nasz początek

m560 · Wysłany: Pon 13:14, 14 Mar 2016 Temat postu:

Witam

To pierwsza próba opisania naszego począdku w zdradzie kontrolowanej
opisuje prawdziwa historię z przed około 10 lat ale ma to przed oczami jakby to sie stało wczoraj
wybaczcie za gramatyke i ewentualne błędy nigdy nie byłem w tym dobry więc mogło sie cos wraśc za co z góry przepraszam ale myslę że treśc i sens jest najwarzniejszy

Byliśmy małrzenstwez dosc sporym starzem mnie od lat krecił temat zdrady ale przez lata nie umiałem jej o tym powiedzieć ale po latach małrzeństwa i odchowaniu dzieci rozpoczołem rozmowy na ten temat oczywiscie reakcja była do przewidzenia oburzyła sie i powiedziała że mi odbiło , ale ja systematycznie wracałem do tematu i zapewniałem ja że to tylko jej cipka może uzywać do woli natomiast muj ptaszek jest tylko jej i ona nim moze rozpozadzac.
Pomio to i tak myslała ze to wymówka abym mógł sie pobawic z innymi paniami itrwało to rok czasu w miedzy czasie zaczeła sie łamac pokazywałem jej fora i że jest duzo facetó co chca tego samego w koncu nawet zgodziła sie zamiescic jaej fotke i to było to bo bardzo spodobały jej sie odpowiedzi z wyrazami uznania i zachwytu .
Po miesiącu stwierdziła ze sie zgadza ale bez pospiechu i zebym jej nikogo nieszukał
czas mijał przyszły wakacje i wyjechaliśmy nad morze ,wynajelismy domek i jak na wczasach lenistwo i plazowanie.
Po paru dniach poznalismy takiego pana miał chyba 55-60 lat opalał sie po sąsiecku i tak sie poznalismy
bywalismy w barach na piwku czasem spacerowalismy razem ,bardzo fanie sie z nim gadało
Na czwarty dzien znajomosci wpadł donas z butelką i zaczelismy sobie gadac przy wódeczce a ze przyniósł tylko 0,5 litra to szybko sie skonczyła i skoczyłem po druga a ze sklep był ze 150 m od domku to szybko byłem spowrotem.
Powolutku rozmowy zeszły na tematy bardziej intymne było sporo smiechu przy tym a przytym wszyscy mielismy juz wmiare w czubie wiec była luzna atmosfera , w każdym badz razie taki juz podlany a temat wszedł na zdrady niechcacy powiedziałem za dużo i gosc sie dowiedział ze chciałbym aby zosie zkims przespała .
Widziałem że zona sie wkuzyła pomimo wypitych drinków ze mi odbiło i takie tam ale atmsfera sie powoli uspokoiła wruciło wszystko do normy.
Ale gosc to pdchwycił i niby poszedł do łazienki ale jak wrucił to nie siadł na krzesle jak do tąd tylko usiadł na kanapie obok żony ja zato siedziałem na przeciwko nich na krześle.
Z biegiem czasu niby nie specjalnie ale reka ladowała najej łudzie i na począdku nie zwracała na to uwagi ale potem zwruciła mu uwage a on zaczoł jej słac komplementy i wychwalac jej ciało i ze od dawna nie mógł sobie tak swobodnie na wszystkie tematy tak rozmawiac z kobietą.
W koncu przestała mu zwracac uwage a on juz nie zdejmował ręki z jej łuda i delikatnie jaą masował po nodze a ze ława była niska to wszystko było widac.
Jednak gośc nie zamierzał poprzestac na tym zwłaszcza jak sie okazało że wie o moich marzeniach.
Systematycznie posuwał sie coraz dalej niby załozył reka na oparcie tak jakby ja obejmował az w koncu delikatnie włozył jej rekę pod bluzke .
Wtedy zona powiedziała żebym cos zrobił penie gdyby nie to ze była już dobrze po alkocholu ale nie jakas pijana to by go wyrzyciła z domku i tyle a jak zobaczyłem że ja zbywam sytuacje i nic nie zamierzam zrobic to przestała sie bronic o znowu zasypał ja komplementami "jaka to ma aksamitna skure" i takie tam ,ale juz wiedział ze może sobie pozwolic na wiecej i przysunoł sie juz całkiem do niej a reka juz całkiem schowała sie pod bluzką i widac było przez bluzke ze nie tylko pod bluzkę ale i pod stanik .
Wiac było że żonie zaczyna sie to podobac i zaczeła szybciej oddychac .
Po jakichs 15 min takiego masarzu zaczoł zdejmowac jej bluzkę ale juz wogule nie protestowała potem zdioł stanik i zona siedziała w samej spódnicy z nami , przyssał ie szybko do jej piersi a ona zaczeła powoli odlatywac
Podłuzszej chwili takich pieszczot wstał i zdioł spodnie razem ze slipkami i okazał sie całkiem ładny kutasek z duzą czerwona główka w taki pół zwisie .
Wzioł wtedy reke żony ipołożył sobie na penisie i zaczoł nia poruszać .
zona lekko zkrepowana masowała juz mu dalej sama ale jak chciał żeby wzieła do buzi to nie chciała .
Wtedy zmienił pozycje bo postawił jedna noge na kanapie dzieki temu zblizył swojego penisa do jej twarzy , zaczoł bawic sie jej włosami az w koncu jak sie nie sodziewała przyciągnoł ja mocnym ruchem do siebie ze nadziała sie na jego penisa przez chwile tak przytrzymała i puscił , wyjeła sobie z ust jego penisa ale za chwile wzieła juz sama .
Jemu juz stał na bacznosć a mi mało rozporka nie rozerwało.
Dalej akcja potoczyła sie szybko , zdioł z niej spódnice i figi jak juz była naga kleknął miedzy nogami kilka razy przejechał po jej wilgotnej cipce swoim penisem i szybkim ruchem wszedł w nia cały .
Trwało to ze 40 min brał ja od tyłu na boku różne pozycje az w koncu zakonczył w jej cipce wtedy troszke oprzytomniałem bo zapomnielismy o zabezpieczeniu .
Ale gdy zona chciała pójść do łazienki on zaproponował jej że przecież ja moge jej wyczyścic cipke i spodobał jej sie ten pomysł bo zaczeła mnie prosic abym ją ładnie wyczyscic przecież ją kocham i że dla swojej zonki mógłby to zrobic.
Nie bardzo chciałem to zrobić ale w koncu uległem i przyklękłem miedzy jej nóżkami ale widok wypływającej spermy kochanka z jej cipki przyznam że mnie oddychał ale ona cały czas prosiła żebym zrobił to dla niej aż w koncu zaczołem lizac jej cipke z lizałem całą wypływajaca sperme a potem zaczołem zatapiac jezyk coraz głębiej ale co mnie dziwiło to z każdą minuta obrzydzenie znikało a stawało sie to coraz bardziej podniecające do tego odgłosy zadowolonej zony były bezcenne zreszta już dociskała rekoma moją głowę do cipki że nawet trudno by było sie wyrwac .
lizałem ja tak z 10-15 min jak sie podnisłem to cipka żony była czysciutka jak by wyszła z pod prysznica Nastepnie wypilismy jeszcze po lamce wódeczki żona juz nie chciała pić po czym zau wazyłem że Zbyszkowi bo tak miał na imie nasz gosć, ponownie stał na baczność i zaczoł dobierac sie do zonki a ta bez skrepowania już wzieła do buzi i zaczeła ssać jak zaczoł dochodzic wyjoł z jej ust penisa i oparł ją o oparcie kanapy poczym wzioł ja od tyłu potem ona usiadła na nim potejeszcze zmieniali pare razy pozycję po czym wyjoł z jej cipki penisa i przystawił do ust zona zaczeła go lizac i ssac nie trwało to długo bo widać było spazmy Zbyszka co wyraznie dawało do zrozumienia że zona mu obciągneła do samego konca czego zemna nie robiła bo twierdziła ze nie lubi smaku spermy .
Po tym wszystkim podeszła i z usmiecham pocałowała mnie namietnie i powiedziała że było swietnie i dziekuje nastepnie powiedziała ze chce to powturzyc
Zbyszka spotkalismy jeszcze kilka razy ale juz więcej go u nas nie było do konca wyjazdu , ale za to zona potej histori sie całkiem otworzyła i nie miała już problemów zeby kochać sie z innymi czypatrze czy nie