moja ,żona i jej udawany kuzyn ... historia z przed tygodnia

marcin09877890

Cześć wam , szukałem od tygodnia takiego forum i w końcu znalazłem …. Chciałbym się z wami podzielić historią , która wydarzyła się w ostatni weekend … jestem trochę podłamany ,ale nie wiem czy większe jest moje podłamanie , czy podniecenie … raczej to drugie , co mnie dziwi ….
Ja i moja żona , szczupła , wysoka , figura niesamowita , mamy po 30 lat . to co wydarzyło się tydzień temu wprawia mnie w takie podniecenie że gdy tylko o tym pomyślę , pała stoi mi na baczność maksymalnie , nawet teraz gdy o tym piszę . Do rzeczy …
Tydzień temu zadzwonił do mojej żony kuzyn z probą czy nie może u nas przenocować przez weekend bo ma sprawy biznesowe w naszym rejonie a z hotelami teraz u nas problem jest . Pierwszy raz słyszałem o jego istnieniu , nigdy żona nawet o nim nie wspominała że ma takiego kuzyna a znam jej rodzinę . Ale uwierzyłem jej .Przyjechał do nas w piątek , przystojny , szczupły wiek 28 lat , tym włoski .Gdyby nie świadomość że to jej kuzyn pewnie poczułbym zazdrość .
Piatkowy wieczór zleciał przy wódce popiliśmy itd. Jedno co nie dawało mi spokoju to że żona ewidentnie na niego patrzyła , wiecie w jaki sposób , było widać że jej się podoba .Ale przeciez myslę sobie to jej kuzyn do cholery. Poszliśmy spać on wjednym pokoju my w drugim .Na drugi dzień on pojechał coś załatwić , wrocił pod wieczór i znów wódka , bez przerwy nie dawało mi spokoju to jak żona się na niego patrzy…. Jak poprzedniego wieczoru popiliśmy i do spania ja nie byłem co prawda zbyt pijany , bardziej zmęczony . Ii tu się zaczęło …. Zona widziałem kontem oka że nie śpi i co jakiś czas spogląda na mnie , podejrzane myślę …. Była dość wstawiona , mówię udaję że spię , zobaczę co dalej się będzie dziać …. Po jakiś 20 minutach pyta cichutko czy śpię , udawałem że tak , zapytała raz jeszcze ja nie udzieliłem odpowiedzi , udawałem ostro . Popatrzyła tak na mnie jeszcze jakiś czas i czuję że wychodzi z łózka , myślę pewnie do toalety …. Nic bardziej mylnego , skręciłą w stronę pokoju „ kuzyna” wmurowało mnie …. Bo to dziwne ale cóż myślę może chce się dopić albo coś go zapytać , w mieszkaniu była cisza jak makiem zasiał .Słyszę ich ciche rozmowy ale nie rozumiem o czym mówią nasz pokój jest przez scianę z jego , pomyślałem że sobie po prostu gadają . rozmowy ucichły na dobre po ok. 10 minutach , cisza trwała jakiś niedługi czas , nie powiem dostałem andrenalinki , chciałem wstać i zobaczyć co się w koncu tam dzieje . Nagle usłyszałem dzwięk którego z niczym nie da się pomylić , który mnie wmurował , rytmiczne skrzypienie naszego tapczana bardzo ciche ale słyszalne , dostałem wybuchu gorąca pierwsza myśli wstaję i dę tam , ale nie dałem rady , bałem się co zobaczę w dodatku ogarnęła mnie fala podniecenia jakiej nigdy nie miałem , moja żona pieprzy się w drugim pokoju wyraznie to słyszę te regularne , rytmiczne skrzypienie . chciałem zakraść się tam i zobaczyć wziełem telefon żeby to nagrać ale pomyślałem że jeśli odpale kamerkę w Tel to światło z wyświetlacza mnie zdemaskuje , jedyne co zrobiłem i w sumie nie wiem po co to odpaliłem dyktafon żeby to nagrać , te dzwięki , mam nagranie mogę je dozucić na forum tylko napiszcie jak , bo nie wiem , po około 10 minutach zacząłem słyszeć delikatne pojękiwania mojej żony , wiedziałem co się dzieje , była już blisko , aż w końcu stało się , usłyszałem dość już teraz głośne jęknięcie mojej zony ,a raczej jęczenie , zrozumiałem , ma orgazm ,i to chyba nie taki jak ze mną , bo ze mną jedynie zajęknie a tu , słychać było w jej glosie jak jej dobrze . Na moment ustało skrzypienie … ale tylko na moment , moje podniecienie sięgnęło zenitu , zaczełem sobie delikatnie walić ale , delikatnie bo dwa ruchy i było by po sprawie … tak byłem podniecony , skrzypienie trwało dalej żona już teraz cały czas cicho pojękiwała aż w końcu usłyszałem jakby kalpsy ale pewnie to był dzwięk uderzania jego bioder o jej tyłek i jego jeczenie żona stękałą musiał jej spuszczając się wsadzać za mocno ,w koncu wszystko ucichło ,zastanawiałem się cały czas w jakiej pozycji się pieprzą . Po chwili widziałem w półmroku jak żona po cichu przekrada się do łazienki spoglądając czy śpię , wyraznie widziałem jej nagi tyłeczek , słyszałem wodę , chyba się podmywała , po czym po cichu wrociła do mnie i usnęła . Dotknełem jej cipki włożyłem palec była mega rozluzniona ale ona przez sen odepchnęła moją rękę , zwaliłem sobie trzy razy pod ząd wyobrażając sobie co miało przed chwilą miejsce , rano wstaliśmy jakby nigdy nic … zastanawiałem się czy coś powiedzieć ale nie powiedziałem , kuzyn wyjechał ale teraz już wiem na pewno to nie jest jej kuzyn …. Co najlepsze za tydzień tez ma być do tego czasu postanowiłem że zorganizuję kamerkę ukrytą i nagram jeśli coś się będzie działo a podejrzewam że będzie , powiedzcie mi jak mogę wstawić te nagranie z jekami mojej żony , chcę żbyście i wy to usłyszeli jeśli was to interesuje . pozdrawiam .