Moja narzeczona i jej pierwsza zdrada

rogaczmlp

Już nie pamiętam od kiedy temat cuckoldu zamieszkał w naszym łóżku. Myśl, że moja niewinna dziewczyna pieprzy się z innym facetem podniecała mnie do granic . Mialem obsesję. Za każdym razem gdy przeżywaliśmy nasze miłosne igraszki temat innego samca powracał. Dostawałem spazmow i orgazmów gdy mi opowiadała wymyślone historyjki, opowiadała co chciałaby zrobić, o swoich byłych, jak ją dotykali itp. Czytałem co dziennie historyjki zamieszczone na forach, przeglądałem zdjęcia na zbiorniku oraz filmiki z gangbangiem, double penetration oraz cuckold. Podniecała mnie myśl, że to właśnie moja narzeczona odgrywa ich rolę. Dzięki temu potrafiłem dojść prawie od razu.
Wstydziłem się przyznać do tego Kaśce, a nawet wątpiłem żeby w to uwierzyła. Na początku zabraniałem jej pokazywać dekoltów i odslaniać innych części ciała. Byłem bardzo o nią zazdrosny. Nasz związek przez 3lata jednak bardzo się zmienił i byliśmy coraz bardziej lubieżni. Kaśka poznała moje fantazje podczas wspólnych igraszek. Kazałem jej ssać moje palce kiedy mnie ujeżdzała. Spytałem czy ją to podniecało. Była bardzo podniecona. Mówiliśmy później coraz więcej o seksie z innym facetem. W końcu stało się to naszym rytuałem. I widziałem, że kaśka tego bardzo pragnęła.
Z biegiem czasu zaczęliśmy być bardziej lubieżni. Przestał nas bawić zwykły seks w sypialni. Zaczęliśmy eksperymentować. Szukaliśmy nowych podniet. Po drodzę poznałem wiele dziewczyn i kilka z nich przelecialem. To pozwoliło mi poczuć się mniej zazdrosny. Kaśka jest moją pierwszą dziewczyną. Po każdej zaliczonej przeze mnie lasce, robiliśmy z kaśką coraz bardziej podniecające zabawy np. uprawialiśmy miłość w miejscach publicznych - kaśka robiła mi loda podczas filmu w kinie (była tam para dziewczyn), w lesie, w krzakach, przy rzece. Innym razem kaśka wychodziła w różne miejsca bez bielizny. Kiedyś z kolei poszliśmy do restauracji i miała w swoim tyłeczku kuleczki analne. Takie zabawy bardzo nas podniecały.
W końcu postanowiliśmy przekroczyć Rubikon. Założyliśmy konto na portalu i wstawiłem zdjęcia kaśki. To były zdjęcia na których była ubrana w skąpą bieliznę, w których pokazywała swoje cycuszki, swój wypięty tyleczek. Słowem wyglądała bardzo pociągająco. Dostowaliśmy wiele wiadomości. I wybraliśmy pewnego pana, który zaprosił moją kasię do hotelu. Niestety ostatniej chwili rozmyśleliśmy się. Mieliśmy oboje rózne obawy. Podniecenie nagle zastąpił rozsądek.
Ciągle jednak fantazjowalismy o tym, aby się puściła, o tym, aby rżnął ją inny mężczyzna. Opowiadała mi coraz bardziej podniecające fantazję. Robiliśmy nowe zboczne rzeczy. Jadąc samochodem po autostradzie, kasia pokazywała piersi, a Ja robiłem jej palcówkę. Chodziła po mieście bez bielizny i bylo jej widać cipkę gdy jechała po ruchomych schodach. Robiliśmy tego coraz więcej. Robiliśmy też seks pokazy. A wlaściwie kaśka pokazywała jak się masturbuje. W tym czasie wystrzeliłem z dziesięć razy.
Byliśmy już o krok od przekroczenia Rubikonu. W końcu kaśce przestało się podobać, że spotykam się z innymi dziewczynami. Czulem się przez pewien czas niepewnie bo przelecialem tylko kaśkę i nie miałem wielu dziewczyn. Nadrabiałem to będąc z nią w związku. Ona powiedziala dość. Zaczęła mi mówić, że jak nie przestane się z nimi spotykać to mnie zdradzić, bo po każdym takim spotkaniu ma ochotę zerżnąć kogoś innego.
W sumie to był chyba jedyny sposób, żeby mnie zdradziła. Chciałem aby to w końcu zrobiła. Za moimi plecami. Chciałem poczuć prawdziwą zdradę. Sumą sumarów Ja spotykałem się dalej, a ona zrobiła to z kimś innym.
To było zaraz po moim spotkaniu z Magdą. Wyslałem jej esemesa, że ją zaliczyłem. A ona nie wytrzymała. Powiedziała mi najpierw, że idzie spać, a jak się okazało poszła na piwo ze znajomymi. Ubrana była zwyczajnie - koszulka z dekoltem oraz spodnie. Siedziała z nimi i tam pojawił sie Grzegorz. Nie znali się i zaczeli ze sobą rozmawiać. Później znajomi ulotnili się a ona z nim została. Siedzieli na wolnym powietrzu, w jakimś nikomu nieuczęstrzanym zaułku. Rozmowa zeszła na rozmowy seksualne. Wypytywał jak to lubi robić, czego oczekuje, co mu się podoba. Powiedziała mu, że obciąga mi 4 razy dziennie, później, że ją przed chwilą zdradziłem. Grzegorz wykorzystał to. Zaczął opowiadać o tym, że nie powinna mi być dużna oraz, że od samej rozmowy z nią zaczął mu twardnieć. Wziął jej rękę i skierował na swojego twardego fiuta. Ona na początku była niechętna, a później uległa i pomacała go przez spodnie. Zaczęli się całować. Podwinął jej bluzkę i stanik wystawiając jej cycuszki na wierzch. Zaczął je macać, lizać. "Myślałem, że od samego tego dostanę orgazm" - relacjonowała mi. Później dotykała jego sterczącej pałki przez spodnie, uklękneła i wystawił ją na wierzch. Wzięła go do ust, ssała i lizała jajeczka, głeboko połykała. Na schodach, w publicznym miejscu. Grzegorz doszedł już po trzech minutach. Połknęła jego spermę. Później rozstali się.
Następnego dnia spotkałem się z Kaską i opowiadałem jej jak było. Było wściekła, że nie założyłem gumki gdy posuwałem madzie. Wściekła o to, że nie odbierałem telefonów. Ale mieliśmy niezwykły seks. Nigdy mnie tak ostro nie posuwała. Obciągała mi tak, że dostałem orgazmu. Cały tydzień rżneliśmy się jak szaleni. U jej rodziców zerżnałem ją przy rzece. Była cholernie podniecona.
W następnym tygodniu spotkalem się z inną dziewczyną, a ona spotkała się z Grześkiem. Najpierw poszli razem do samochodu. Była ubrana w koszulkę z dekoltem oraz spodnie. W samochodzie grzesiek się z nią całował, lizał jej piersi, oraz zrobil minetkę. Później zmienili miejscówkę - poszli tam gdzie obciągała pierwszy raz mu loda. Zdjęla z siebie górę i w samych spodniach obciągała mu sztywnego fiuta. Powiedziała, że czula nie dosyt, że ja zerżnałęm magdę a ona mu tylko lizała fiuta, chciała więcej, chciała aby ją zerżnął. Wtedy zaraz potem gdy mu obciągała kutasa, odwróciła się do niego plecami, zdjęła spodnie i kazała mu założyć gumkę. Wszedł w nią od tyłu i rżnał trzymając za biodra. Była bardzo podniecona, że robi to w publicznym miejscu. Pieprzył ją 5minut i spuścił się do gumki. Ona wyjęła jego penisa z gumki zaczęła lizać i połykać jego fiuta. Rozstali się.
Dowiedziałem się o tych zdradach nie dawno, podczas kłótni napisała mi na fcb cały przebieg zdarzenia. Moja reakcja jest niedoopisania.... cały drżąłem, byłem podniecony, waliłem kutasa z oczekiwaniem na kolejną linijkę mój fiut, był naprężony do granic możliwości, a z drugiej strony drżąłem otarłem się o padaczkę, nie mogłem normalnie pisać, moje całe ciało odmawiało posłuszeństwa, byłem wstrząśnięty i zszokowany. Nie podejrzewałem jej o taką akcję. Nie podejrzewałem jej o zdradę. Mówiła, że bała się mojej reakcji dlatego trzymała to tak długo w tajemnicy. Potrzebowałem kilku dni, aby sobie to wszystko wytłumaczyć. Byłem na nią zły. Nie za to, że to zrobiła, ale że tak długo to ukrywała. W końcu ujarzmiłem emocję. I cały czas masturbuje się na myśl o mojej niewiernej suczce. I czekam na kolejne relacje. Kto wie, może uda nam się znaleźć parkę i zobaczymy jak się zdradzamy nawzajem?