Jak mam to dalej poprowadzić - historia autentyczna

Piskorz30 · Wysłany: Pon 15:59, 08 Mar 2010 Temat postu:

Jesteśmy w stałym związku 8 lat a małżeństwem 5 lat. Nie będę oryginaly jak napisze że cuckold od dawna mnie kręci i zawsze miałem chęc podzielić się moją piękną żonką z innym. Do niedawna to w ogóle nie wchodziło w grę jak u większości z was, gdyż żonka w ogóle nie przejawiała podobnych zainteresowań. Aż do ostatniego sylwestra. Byliśmy na imprezie domowej u znajomych no i generalnie strasznie się spiłem i zrobiłem drobną awanturę. Generalnie imporeza padła a żonka wściekła wezwała taksi.
Ja byłem kompletnie nawalony na tylnym siedzeniu a ona z przodu kompletnie się nie odzywała. Zaraz przsnąłem ale się po kilku minutach ocknąłem. Zrobiłem to jednak tak że otowrzyłem tylko oczy. Tak sobie patrze i widze normalnie że gościu jak gdyby nic trzyma rękę na kolanie żony a ona zupełnie nic sobie z tego nie robi. Musiał zobaczyć że przysnąłem i zaczął się przystawiać, a zonka w ramach zapewne rewanżu postanowiła gościowi na to pozwolić. Sytuacja trwała cała droge, gościu pieścił ją po wewnętrzenj stronie ud a ona dalej nic. Dawno nie byem tak podniecony widząć że moja pozwala się pieścić innemu. O takich rzeczach zawsze czytalem, albo sobie wyobrażałem ale nie sądziłem ze moją grzeczna żonka może pozwalać na takie numery.
W każdym bądx razie zdałem sobie sprawę że nie jest aniołkiem i przy bardzo sprzyjających warunkach mozna by ją namówić na seks z innym, albo przynajmniej sprowokować do zdrady, jeśli już tego nie robi.

Na razie regularnie serwuje jej filmiki które lubi czsem oglądać. Zawsze jest kobieta i dwóch lub więcej facetów. Dodatkowo ograniczyłem jej rozkosze, kochcajac się ale nei dajac orgazmu żeby była napalona i sfrustrowana. Niestety odbija się to na jej nałogu bo przez to ze jest spięta, i niezaspokojona to pali ostatnio jak smok, ale uznałem że cel uświęca środki.

Zastanawiam sie co dalej zrobić żeby akcji nie spalić.

Mam takiego barzo przystojnego kumpla umiejącego uwodzić. Juz z nim pogadałem ze chciałbym mu wystawić swoją żonkę bo chcę sprawdzic czy jest mi wierna. Gościu wie o jej mocnych stronach, i o słabych. Myślę ze jak ją jeszcze wyposzcze i odpowiednio zaaranżuje nasze spotkanie to mu się odda. A ja posłucham jak jest w łózku i co mu zrobiła.
Zastanawiam sie tylko jak to rozegrać. Wypad do rodziców na działkę odpada bo zimno, u nas w domy będzie gluio i nienaturalnie tymabrdziej ze mnie przy tym raczej nie będzie.
Macie jakieś pomysły?