Bankiet

dirglor · Wysłany: Czw 10:38, 25 Cze 2009 Temat postu: Bankiet

Witam
Opiszę wam historię która mi się niedawno przydarzyła.
Jako jeden w wystawców na targach, wieczorem uczestniczyłem w bankiecie organizowanym przez prezesa targów w hotelu. Sącząc drinka i uczestnicząc w nudnych rozmowach zauważyłem ładną brunetkę.Pomyślałem sobie może warto spróbować i dzisiejszą noc spędzić właśnie z nią.Zacząłem więc polowanie na zdobycz. Po chwili byłem już obok niej. Zaczęliśmy rozmawiać o pierdołach (takie tam). Jak ona bosko pachniała, przez dekolt widać było jej cudowne piersi w koronkowym staniczku.Ubrana była w różową sukienkę. Wyobraziłem sobie jak mój kutas spuszcza się na jej cycki. Ona również zauważyła, że ją obserwuje i że mam ochotę poznać ją bliżej. Zaproponowała spotkanie u niej. Powiedziała że idzie po klucze do pokoju i mam czekać na nią przy windzie. Po paru minutach była z powrotem. Po wejściu do windy rzuciliśmy się sobie w ramiona. Namiętny pocałunek i smak jej cudownych ust doprowadzał mnie do szaleństwa. Mój kutas nie mógł już dłużej być w zamknięciu. Jej ręka powędrowała w okolice mojego krocza i uwolniła moje działo. Uklęknęła i poczułem jej wilgotny języczek liżący moją pałę. Zaczęła mi obciągać. Byłem w siódmym niebie. Ale nagle przestała bo zatrzymała się winda. Jako że do pokoju musieliśmy przejść po korytarzu parę metrów, chciałem schować armatę do rospoka. Ale ona mi na to nie pozwoliła. Powiedziała że zaprowadzi mnie do siebie jak psa na smyczy. Bałem się że ktoś zobaczy jak ładna dupa prowadzi po korytarzu faceta z kutasem.Wyglądało tak jakby prowadziła mnie za kutasa. Na szczęście dla mnie nie było nikogo. Po wejściu do pokoju i zamknięciu drzwi zaczęła się jazda na którą czekałem. W oka mgnieniu rozebrałem się do rosołu. Powiedziała żebym usiadł wygodnie i popatrzył jak się rozbiera. Zrobiła przede mną striptiz ale stringi mogłem zdjąć osobiście. Podeszła do mnie i odwróciwszy się nachyliła się w moją stronę. Moim oczom ukazała się przepiękna dupcia. Zdejmując jej stringi zobaczyłem wspaniałą , wilgotną cipkę. Jej dłonie energicznie zajmowały się moim kutasem. Zrobiłem jej minetkę przy której jękała i sapała prosząc o więcej. Mój kutas zachęcony zabawą w windzie też potrzebował jej ust. Po wylizaniu jej dokładnie powiedziałem że teraz jej kolej. Ta kobieta wiedziała co ma robić. Stanąłem na środku pokoju z kutasem wystawionym w jej kierunku. Podeszła do niego na czworakach jak dziki kot do ofiary. Zaczęła mi ssać kutasa jak pompa. Naprawdę takiego loda dawno mi żadna nie zrobiła. Po oralu przyszedł czas pójść dalej. Położyłem się na podłodze i wystawiłem swojego kutasa na jej cipkę. Ona delikatnie wzięła go w ręce i wsadziła sobie jak wibrator. Zaczęła ujerzdzać mojego członka coraz szybciej i szybciej. Jej ruchy były gwałtowne i energiczne. Moje ręce wędrowały po jej ciele zatrzymując się na piersiach. Zacząłem je masować, delikatnie ugniatać i gryźć. Pieprzyliśmy się tak kilka minut, gdy nagle ktoś zaczął dobijać się do drzwi.
Jak gdyby nigdy nic wstała i udała się w stronę drzwi. Jej nagi tyłeczek był wprost cudowny. Otworzyła je i ku mojemu zaskoczeniu do pokoju wszedł facet. On też był zaskoczony moją obecnością w swoim pokoju. Zaczął krzyczeć i hałasować. Nagle dostał porządnie w twarz od swojej żony. Tak, tak posuwałem facetowi żonę a on o niczym nie wiedział. Żona powiedziała mu żeby patrzył i obserwował na co ją stać. Zrozumiałem że została zdradzona i teraz ze mną w roli głównej ona zdradzi jego. Powiedziała do niego żeby patrzył co potrafi z obcym bo z nim tak nigdy nie będzie się pieprzyć. Facet stanął jak wryty. Powiedziała do mnie że mogę z nią robić co chcę, bez zahamowań mam ją traktować jak tanią dziwkę. Swojemu mężowi zabroniła się odzywać i dotykać jej. Mógł sobie tylko ręką popracować. Złapałem ją energicznie za włosy i przybliżyłem do swojego kutasa. Kazałem jej ssać. Czułej jak jej zęby delikatnie muskają moją pałę. Zacząłem ją ruchać w usta. Patrzyłem co na to jej facet. Patrzył się na nas i onanizował się. Potem odwróciłem ją i kazałem wypiąć dupę w moją stronę co też szybko uczyniła. Jej cipka była wilgotna i spragniona kutasa w środku. Przed wejściem w nią chciałem ją wylizać. Była smaczna jak truskawka. Mój kutas nie mógł dłużej czekać. Byłem taki narajany tą sytuacją że zacząłem ją ruchać jak pies sukę. Pastwiłem się nad jej cipką wiedząc że mam jeszcze do dyspozycji drugi otworek. Posuwając ją delikatnie przygotowywałem sobie podłoże pod drugi grunt. W tym czasie wiedziała co się będzie święcić. Odwróciła głowę w moją stronę dając mi do zrozumienia,że to jej pierwszy raz w dupcię i mam być delikatny. Jej oczy potwierdzały rozkosz jaką dostaje jej ciało. Mój palec siedział już w jej dupie. Wyjąłem go i dałem jej do polizania. Powiedziała że smakuję i że chce tam coś większego. Odwróciła głowę do męża i powiedziała do niego żeby patrzył na to co się stanie bo nigdy tego on nie zrobi. Głowa powędrowała na podłogę a ręce na pośladki w celu łatwiejszej penetracji. Wkładając powolutku kutasa w jej dupę obserwowałem jej twarz, na której widać było ból i niechęć. Po paru minutach jej twarz wyglądała na zadowoloną. Rrznołem ją w dupę jak tylko mogłem. Jej jęki i krzyki doprowadzały męża do furii. Po wyruchaniu ją w dupę chciałem jeszcze włożyć sobie w cipę. Położyłem się na podłodze i powiedziałem żeby na mnie usiadła. Po minucie miałem ją na sobie. Mój kutas pracował bez przerwy i mając świadomość zatrudniłem też palce do zabawy w drugim otworku. Jednocześnie ruchałem ją kutasem i palcami. Powiedziała że zamiast palca chce coś większego. W zasięgu moich dłoni znajdowała się tylko pusta butelka po szampanie. Bez problemu wsadziłem jej butelkę w dupę. Dla Jej męża musiał to być niezły widok jak jakiś facet posuwa mu żonę butelką w dupę.
Powiedziałem że na koniec zrobimy coś extra. Nie protestowała i była ciekawa co to będzie. Powiedziałem jej żeby położyła się na małym, niskim a długim stoliczku. Zrobiła to dość szybko czekając na rozwój sytuacji. Głowa jej skierowana była w kierunku męża. Gdy była gotowa podszedłem do niej i wpakowałem jej swojego kutasa w usta. Obciągając mi patrzyła na swojego męża który myślałem że pęknie z podniecenia i pożądania. Ssała go mocno i gdy byłem bliski zakończenia zabawy wstałem. Była trochę zaskoczona bo myślała że tak zakończymy. Popatrzyłem na nią i zapytałem czy już można. Odpowiedziała że tak. Wtedy powiedziałem jej żeby wylizała mi dupę co ją wprawiło w osłupienie. Ale że była gotowa na wszystko poszliśmy na całość. Lizała mi dupcię swoim wilgotnym języczkiem. Robiła to wspaniale.Jej Język penetrował wszystkie okolice mojej dupy. Po kilku minutach wstałem, złapałem ją za włosy jak dziwkę i przed mężem zrobiła mi cudownego loda z finałem w ustach, twarzy i cudownych piersiach. Zlizując moją spermę z ust i masując mój sok na swoich piersiach wzięła do rak kutasa męża. Gdy się ubierałem robiła loda swojemu facetowi który był już blisko finału. Wychodząc z pokoju popatrzyłem na nią jak sperma jej męża zalewa jej twarz. Na pożegnanie puściła mi oczka
Następnego dnia opuszczając hotel spotkałem ją na korytarzu. Powiedziała że chce porozmawiać. Miałem jeszcze klucze od pokoju więc poszliśmy do mnie. Powiedziała mi że było cudownie, że wszystko ją boli na dole,obydwie dziurki i że się już nigdy nie zobaczymy. Zaproponowałem żeby na pożegnanie zrobiła mi laskę. Nie protestowała. Stanąłem przednią nią z kutasem w dłoni. Zaczęła go lizać i ssać. Moje ręce nadawały ruch jej głowie. Jej język lizał moją pałę jak loda. Masowała moje jaja i po paru minutach nastąpił punkt kulminacyjny. Zamknęła oczy wystawiła języczek i wytrysnąłem na jej pomalowaną twarz. Większość zawartości ust połknęła. Moja sperma spływała po jej policzkach. Wstała i wytarła się. Musiałem jeszcze poczekać aż poprawi sobie makijaż i wyszliśmy z pokoju.
Tak oto zakończył się mój występ na targach. Ciekawe jak u mojej żonki w delegacji. Na pewno też coś wyrwała? Smile