zdrada żony

popo124 · Wysłany: Czw 11:05, 24 Kwi 2008 Temat postu: zdrada żony

Od momentu naszego slubu mielismy wiele roznych sytuacji, ktore bywaly zabawne ja i tez chwilami niezbyt przyjemne, ale zawsze jakos dochodzilismy do porozumienia co doprowadzlo do tego ze jestesmy juz 18 lat po slubie. Moja zona Jola ktora jest blondynka,szczupla i bardzo atrakcyjna , z pewnoscia rozumie jej urode i zana marzenia meszczyzn ktorzy ja widza, nigdy nie bylem zazdrosny, lubialem jak w okol mojej kochanej zony kreci sie zainteresowanie innymi panami,bylem pewien ze nigdy do zadnej afery nie dojdzie, az pewnego dnia wszystko calkowicie sie zmienilo. Otoz od lat mieszkamy w usa , nie bardzo mamy kontakt z polska jak i z rodzina w kraju, wiec w zwiazku z czym niejedkrotnie czulismy sie samotni i odizolowani, pewnego dnia moja zona zaproponowala aby zaprosic jej kuzyna do usa ktory jest w moim wieku a ktory bylby przydatny w moim biznesie, i tak sie stalo< po 10 latach bedac sami wrezcie bedziemy mieli kogos kto nas odwiedzi z Polski,i tak sie stalo ,,,, miesiac pozniej udalem sie do san fransisco na lotnisko przywitac rodaka z polski ktory byl bardzo bliskim kuzynem mojej zony, Przystojnego goscia przywiozlem do domu na widok ktorego Jola moja zona byla bardzo zadowolona, przywitanie trwalo dluzej jak zwykle, objeciami stali dluzszy czas jak by czekali na cos, wieczorem mala kolcja a o osmej rano nastepnego dnia musialem udac sie do biura aby zadowolic moich klijentow pozostawiajac goscia kuzyna w domu z moja zona, mijaly dni, tygodnie, nasza znajomsoc stawala sie coraz bardziej blizsza, i wogule polubilem kuzyna kroty byl szczery i wesoly a ponadtto moja ukochana joleczka bardzo dobrze sie czula w jego towarzystwie, postanowilem aby Jola zangazowala sie pokazac troche mista i urokow ameryki wiec wpadlem na pomysl aby wreszcie gdzies by sie wybrali, z zadowoleniem przyjeto moja propozycje, i tak zaczely sie dlugie calo dzienne wypady mojej zony z kuzynem ktorego zadowolenie i wdziecznosc nie miala granic, sam zajety praca bylem bardzo zadowolony z obecnej sytuacji i z tego ze wreszcie co zadowolilo i zajelo moja kochana.Byl upalny dzien tego wieczoru musialem sie spakowac aby udac sie na 3 dniowy wyjazd do New York, porot mial nastapic w piatek ale zalatwilem wszystko i juz po dwoch dniach bylem z powrotem w San Fransisco, po pol godziny bylem juz w domu, otworzylem drzwi i wiedze pusty pokoj i pelna cisza, przez chwile pomyslalem ze Jolai jej kuzyn sa na nastepnej wyprawie tyrystycznej, udalem sie na gore, wchodzac zauwazylem biustonosz majtki i jej spudniczke na podlodze, Jola ngdy by nie pozostawila swojej bielizny na podlodze w zastanowieniu po chwili uslyszalem placz i jek mijej Jolo, cos uderzylo mnie do glowy, poczulem jakis dziwne cieplo, uchylilem drzwi i ku memu zdziwieniu kuzyn rznal moja ukochana zone od tylu, a Jolenka ze szczescia nie przestawala jeczec, nie wiedzialem co zrobic, bylem zaszokowany, jak to mozna z kuzynem?????????? kto ale kto- nigdy bym nie pomyslal ze moja zona moze sobie pozwolic na cos takiego, nigdy bym nie pomyslal ze jola pozwoli komu kolwiek dac sie az w tak perfidny sposob, stalem zamurowany i nie zauwazony a on nie przestajac pompowal jole w tylek tak ze nigdy nie widzialem tak rozczulonej i tak spragnionej wkrzykujac najrozniejsze slowa, muj najukochanszy ,,, moj jedyny ,, please please. zbieglem na dol zaszokowany muslamem ze dostane ataku serca, poszedlem do samochodu zastanawiajac co mam poczynic dalej

Siedaialem w samochodzie przez chile, myslalem co zrobic, chcialem sprawic awanture i da im jak i jemu po pysku, poprostu bylem tak aszokowany ze niemialem sil nawet na rozsadne myslenie,,usiadlem w samochod udalem se na pobliska plaze zastanawiajac sie nad tym co mam zrobic i co jest przyczyna ze moja piekna zona tak sie puscila i to kuzynem , wracalem myslami wstecz, na kazda mysl dochodzilem do wniosku ze to moja wina, zawsze zajety nipraca, zmeczony, i stres powoli usprawiedliwial moja zone , przeciez to maja wina,, ostatni raz kiedy mielismy seks to bylo 5 miesiecy temu, i to bylo tak wymuszone ze teraz wcale sie nie dziwie

Postanowilem zadzwonic do Joli, po chwili ciszy usluszalem glos Joli ,. A ty co tak zes uciekl?? widzielismy ci jak zes nas podgladal, wiec rob co chcesz, z mojej strony-mowi Jola ja nie mam nic do powiedzenia, a jak wrocisz to dowiesz sie dlaczego tak sie stalo - odlozyla sluchawke, nie wiedzialem co mam zrobic, wiec postanowilem wrocic do domu aby dowiedziec sie prawdy. Oboje na mnie czekali w pokoju na dole, Marek trzymal moja zone za reke i siedzieli kolo siebie czekajac sam niewiem na co, rozmowa zaczela sie od Marka ktory oznajmil ze nie jest kuzynem moje zony ,a tylko jej kochankiem od wielu lat i w bezczelny sposob stwierdzil ze kocha moja Jolcie i zna ja przedttem zanim ja poznalem Jole.Patrzylem na nich, oslupialy, nie majac sil nawet na reakcje. Kuzyn-odpowiada Jola- to tylko moj wymysl aby miec Marka przy sobie, od lat zaniedbywales mnie, dla ciebie najwazniejsze to twoja praca i pieniadze , zapominales ze jestem kobieta i tez potrzebuje milosci-mowi Jola- latami czekalam kiedy przyjdzie czas i zajmiesz sie mna tak jak nalezy, wiec czas taki nie nastapil, postanowilam sama sobie poradzic, myslalam ze taki scenariusz bedzie doskonaly i nic o tym nie bedziesz wiedzial, od lat jestem zakochana w Marku, nie na tyle aby wziasc rozwod z toba -opowiada- ale na tyle zeby miec meszczyzne ktory potrafi i wie jak traktowac kobiete w lozku, a tego mi brakowalo przez caly czas naszego malozenstwa....... nigdy nie mialam tak wspanialego kochanka jak Marek, jest on jedynym meszczyzna z ktorym moge miec orgassm, wiec rob jak uwazasz, mozemy sie rozwiesc- albo dojdziemy do porozumienia i wspolnie sprobujemy rozwiazac nasze problemy, moze sie czegos nauczysz w swoim zyciu-odparla Jola, a co do dalszego pobytu Marka w naszym domu? to musze ci oznajmic ze do konca Marka pobytu bedzie u nas a ty nie bedziesz mial nic do powiedzenia i od dzis ja i Marek bedziemy spac na gorze w drugiej sypialni, i mam nadzieje ze nie bedzies nam przeszkadzal, ajk ci sie nie podoba to mozesz juz dzisiaj zaczac rozmowe z swoim adwokatem na temat rozwodu, ale wowczas jak tak zrobisz to nie jestem pewna czy bedziesz mial jakas kolwiek szanse na naprawe,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,Spojrzalem na obydwoch,, stalem sie jakis bardzo spokojny, usmiechnolem sie odpowiadajac, Macie racje wiec mam byc rogaczem a jakis przyjezdny bedzie spal i rznal moja zone po moim dachem ?? a ja mam to tolerowac??? poprostu chcecie zebym byl rogaczem, na to Marek>>> rogaczem juz jestes od dawna, nie gniewaj sie ale musze ci oznajmic ze juz przed twoim slubem bylismy ze soba a ponadtto nie wiem czy pamietasz? w dniu twego slubu kiedy Jola poczula sie troche zmeczona i udala sie odpoczac to wowczas Jola i ja bylismy razem i wtedy w dniu twego slubu zrznalem twoja Jolenke w toalecie wiec nie mow ze stales sie rogaczem,, jestes nim od dawna i win sam siebie za to wszystko ze dopusciles sie do tej sytuacji , a ponadtto zawsze jak Jola przyjezdzala do Polski to zawsze bylismy razem , wiec z mojej strony przepraszam za bezszczelnosc odpowiedzial Marek ale czuje ze musisz znac prawde.............. Nie wiem co sie stalo- czulem sie bardzo uspokojony, jakis taki dziwny, i bez silny, rozne mysli dochodzily do mojej glowy, postanowilem odpoczac udajac sie na gore do naszej sypialni aby to wszystko przeanalizowac i podjac odpowiednie decyzje
Nie wiem kiedy zasnolem, czulem wielkie zmeczenie. obudzilo mnie swiatlo w naszej sypialni, otworzylem oczy i zobaczylem Jole jak ubiera rozowe koronkowe majteczki staniczek w koronki, poperfumila sie zgasila swiatlo zamknela drzwi i udala sie do Marka sypialni, lezalem i myslalem, pierwszy raz zauwazylem seksownosc mojej zony, naprawde wygladala podniecajaca, nie minelo piec minut i tylko slyszalem jak marek rznie moja kochana Jolenke, odglosy roskoszy jaka miala moja zona udaremnialy krzyki i jeki, tej nocy poprostu nie moglem zasnac kochali sie raz po razie i za kazdym razem slyszalem krzyki , jeki i rozkosz mojej wlasnej zony z innym meszczyzna, bylem poprostu zaszokowany, nie wiem kiedy zasnolem, obidzilem sie o okolo 10 rano, w domu byla cisza otworzylem z lekka drzwi od sypialni Marka, sypialnia byla pusta, Joli i Marka juz nie bylo jedynie jej majteczki i stanik na podlodze, nie poscielone lozko, wyjzalem na zewnatrz, samochodu Joli rowniez nie zastalem, zadzwonilem do Joli i wtym momencie dowiedzialem sie ze pojechali obije na plaze i ze wroca poznym wieczorem, wziolem przysznic postanowilem udac sie do pracy, raz jeszcze otworzylem sypialnie w ktorej moja zona doznawala roskoszy w ostatniej nocy, spojrzalem na lozko pomyslalem o nich oboje wyobrazajac co mogli by tu robic przez cala noc...........................I w tym momencie niewiem co sie stalo, poczulem sie bardzo dziwnie, poczulem jak moj ptaszek rosnie, mysl o tym ze ktos rznal moja zone zaczela mnie bardzo podniecac, nigdy nie mialem takiego, nigdy by mi do glowy nie przyszlo ze cos takiego moze az tak podniecic, podnioslem jej majteczki zaczolem wachac, i myslec o tym jak sie kochali, polozylem sie na tym lozku i zaczolem sie onanizowac, wyobrazalem ze Jola kocha sie z Markiem a ja ich podgladam, bylo mi tak dobrze zr nigdy w zyciu nie mialem takiego orgassmu, wachajac majteczki mojej zony roskoszowalem sie ta mysla tak gleboka ze nie wiem kiedy skonczylem jeczac do siebie,,,,,Tak Jolenku ,,,kochaj go,,tak prosze ty i on razem, jeczalem do siebie majac orgassm co najmniej 5 razy, z ta mysla udalem sie do pracy, jeszcze dwa razy wychodzilem do lazienki aby sie onanizowac, tak bardzo mi sie to spodobalo ze sam nie wem czemu ale po raz pierwszy pragnolem zeby marek zostal z nami dluzej i rznal moja Jolcie. Mijaly tygodnie i kazdy dzien byl jednakowy, nic innego tylko Jola z Markiem a ja co noc zabawialem sie ze soba i zylem w wlasnym swiecie obsesji na tle ze moja zona rznie sie z innym, co dziennie gdy pozostawalem w domu zaczynalem moja obsesje od wachania jej majteczek i wyobrazni o zonie i jej kochanku doprowadzala mnie do obsesji, Czulem sie jak jakis zboczeniec, sam niewiem czemu ale nie potrafilem tego sobie wytlumaczyc, czemu mnie tak podnieca ze zostalem rogaczem, ze ktos kocha sie w moim domu z moja piekna zona a ja onanizuje sie dniami na sama mysl o tym dziwnym zdarzeniu. Z dnia na dzien obsesja stawala sie silniejsza, zaczalem sie powoli zgadzac sie z cala sytuacja, zaczelo mi sie to wszystko podobac, myslami bylem razem z nimi a w wyobrazni mialem moja piekna zone i Marka ktory tak zaangazowanie kocha sie z Jolenka, zaczalem onanizowac sie na mysl ze pewnego dnia bede mogl ich podgladac i wspolnie zabawiac sie z nimi z rola dominujacego kochanka moje wspanialej pieknej zony, Stawalem sie wyrozumiale a cala moja obsesja doprowadzala do milszej atmosfery , stawalem sie bardziej przyjazny dla Marka co zostalo tez zauwazone przez moja zone, wiecej poswiecalismy czasu na wspolne rozmowy nawet na mala popijawe wspolne rozmowy, i usmiech na mojej twarzy kiedy znow nadchodzila noc a moja Jolenka udawala sie do sypialni swego kochanka, i ponowne doznawania roskosze jakie osiagalem onanizujac sie sluchajac krzykow i jekow moje zony majacej sesje roskoszy z Markiem,.Pewnego dnia udalem sie do sklepu Victoria Secret spedzilem niemal dwie godziny zastanawiajac sie nad tym co kupic moje zonie na urodziny, ale cos takiego co by sie podobalo Markowi, jak mi wiadomo co podslyszalem,,,Marka sloabosc byla w kierinku rozowych majteczek jak i staniczka, i tak tez z ta mysla dokonalem zakupu na najrozniejszych koronkowych nocnych ubiorow dla mojej zony z mysla ze musza sie podobac Markowi, wieczorem podarowalem perezen mojej zonie zyczac wszystkiego najlepszego, otwierajac prezent zaczela sie smiac zapytujac a co mam z tym zrobic przeciez nie ubiore tego dla ciebie, co ci przyszlo do glowy i tak nawet nie masz szansy aby mnie w tymm widziec,, nie odpowiedzialem ani slowa, bylem skrepowany i speszony -Marek spojrzal na mnie usmiechnol sie i odpowiedzial --Jolenku przeciez to wspanialy prezent powinnas to ubrac jak nabierzesz ochoty na swego meza, oboje sie rozesmieli, wieczor skonczyl sie na paru drinkach i opowiadaniu kawalow, potem udalem sie na naszej malozenskiej sypialni w ktorej byla szafa z graderoba moje zony do ktorej zawsze zagladala zanim udawala sie do Marka na cala noc,Lezalem na lozku ogladalem televizje w tym moja zona weszla do sypialni zamknela drzwi i zaputala mnie,,,,,,,,,,,,, co sie z toba dzieje?? przeciz wiesz ze niz miedzy nami i tak nie bedzie , po cholere kupiles te langiere, mozesz je zanisc z powrotem i tak mnie juz w nich nie zobaczysz,- milczalem wreszcie sie odezwalem,,,,,,,,,,, wiesz zapytalem??? nigdy sie nie zastanawialas nad tym dlaczego ja ktory zawsze byl o ciebie tak zazdrosny????? stal sie tak pokorny??? Nie zastanawialam sie-- odparla Jola,wiec zaczole nie dajc nic wiecej powiedziec i nie chcialem ni wiecej sluchac, wiec zaczolem........... wiesz musze ci cos powiedziec... ze cos we mnie sidzi, jestem strasznie podniecony tym ze ty i Marek macie tak wielka roskosz, bardzo mnie to podnieca,,,Jola siedziala bez ruchu czekala na nastepna wiazke moje spowiedzi, kontynuj odparla, wiesz zawsze jak sie kochacie i slysze was tam za sciana to bez przerwy sie onanizuje, tak mi sie to podoba ze nie wyobrazam sobie jak mozna byc slepym nie w idziec twojej urody , jak moglem tak cie potraktowac i naprawde kupilem co to po to abys mogla to ubrac dla Marka, chcialbym zebys wygladala pieknie i sksownie razem z Markiem,,spojrzala na mnie i po chwili odpowiedziala,,,jestes chory na glowe, , sam sobie to ubierz i wyszla z pokoju do sypialni Marka. Po raz pierwszy slyszalem ze tam sie nic nie dzieje, tylko jakis rozmowy i smiechy, po 10 minutach Jola weszla z powrotem do naszej sypialni, gdzie to masz?? mam na mysli moj prezent w ktorym mam byc ubrana dla Marka ,,,???? po chwilicala naga zaczela pzymirzac, jak myskisz? zapytala podoba ci sie to? po raz pierwszy widzialem jak pieknie wyglada moja zona w rozowych majteczkach ktore przeswitywaly, bylo widac zarysy jej pieknej dupci, biustonosz pasowal do jej pieknych jedrnych piersi, poprostu wygladala szalenie pieknie, moj maly twardnial, nie moglem sie doczekac zanim uda sie do Marka a ja bede z zadowoleniem onanizowal sie wiedzac ze jej ukochany piesci moja zona w tak pieknym stroju ktory im sprawilem,,, po pewnej chwili Jola zapytala, terz myslisz ze Markowi bedzie sie bardziej podobac?? jestem tego pewien odparlem,, odchodzac odpowiedziala,,,, wiesz dzisiaj drzwi beda otwarte jak chcesz to mozesz na nas podgladac. po raz pierwszy poczulem wolnosc i wyzwolenie wlasnej duszy, cos zeszlo, cos ciezkiego co meczylo mnie tygodniami, poczulem wielka ulge. po paru minutach wstalem udalem sie w strone sypialni, drzwi byly uchylone, Jola moja piekna zona lezala w objeciach Marka i namietnie sie calowali i przewracali sie w objeciach i namietnosci, Marek w miedzy czasie wlozyl reke miedzy jej nogi masujec jej koteczka jego palec zaglebil sie w srodku moje zony mastrubujac palcem jej lechtaczke, a Jola calujac Marka powoli zsuwala sie do dolu, zdejmujac jedo spodnie ukazal sie sterczacy patyk Marka tak duzy ze az bylem przestraszony, nigdy bym nie pomyslal ze Jola moze wytrzymac tak duzego, naprawde nie do uwierzenia,, po chwili je usta calowaly jego jadra, jezyczkeim calowala jego czlonka i po chwili jego krolewicz zaglebil sie w jej buzi, jego rece zaglebily sie w bialych wlosach mojej ukochanej zony, lezac trzymajac glowe joli pompowal Jolenke bez przystanku. czulem jak dreszcze przechodza przez cale moje cialo a podniecenie widzac moja zone w pieknym stroju @@@ajac Marka giganta doprowadzalo mnie do szalu, ruchy marka stawaly sie coraz gwaltowniejsze, jego gigant zaglebial sie w buzi mojej zony , obie rece mojej ukochanej obejmowaly posladki Marka , uwalniajac jedna reke Jola zaczela sie mastrubowac pomagajac palcem podrazniac lechataczke,prze tyle lat naszego malozenstwa nigdy nie doznawalem takiej roskoszy ze strony majej zony jaki byl dany markowi , nidgy Jola nawet nie pocalowala mojego malego juz nie mowiac o wziciu do buzi, po chwili oboje zaczeli wydawac najrozniejsze odglosy, a Marka ruche stawaly sie tak gwaltowne i szybkie ze w pewnym momencie urocza twarz moje zony byla zalana jego nasieniem, jego orgasm byl tak obfity tak duzy ze biala sperma splywala z jej ust jej twarzy, wrzask mojej zony i odglosy blagania o wiecej robily wrazenia jak bym ogladal porno film z jakas @@@, byl to widok jakiego nigdy bym nie mogl wyobrazic, podniecenie jakiego doznalem doprowadzilo mnie do natychmiastowego orgassmu, Oboje staneli jak zamurowani widzac mnie onanizujacego sie w dzrwiach, spojrzeli si oboje usmiechneli sie, Joli wzrok i jej oczy doprowadzaly mnie do szalu, jak ci sie podobalo, zapytala,,, teraz nadal lubisz i swoja zone??????? nadal cie podnieca jak inny meszczyzna robie ze mnie swoja @@@??? stalem zamurowany, w milczeniu czekalen ana nastepna akcje i nasepny rich Marka
Marka gigant stawal powoli opadal, oboje lezeli na plecach wpatrujac sie na mnie, nagiego ktoremu pomimo orgassmu nadal stal jak armata, dwa razy mniejszy niz Marka ale nadal na bacznosci, po chwili moja urocza zoneczka ponownie zaczynala ustne pieszczoty aby doprowadzic jej kochanka do stanu podniecenia, , jego gigant wielkolud z chwili na chwile stawal sie wiekszy w ustach Jolenki, po paru minutach ponownie byl gotowy, tym razem Jola lezala na plecach a jej uwodziciel jezyczkiem zadawalal jej cipuszke, grymas twarzy Joli ukazywal wielka roskosz, zdejmujac jej rozowe koronkowe majteczki lizal i zaglebial sie jezykiem w jej cipence przesuwajac i sliniac jej dziureczke w jej pupci doprowadzajac Jole do roskoszy placzu, nigdy tego nie robilem zawsze uwazalem takie podejscie jako nieprzezwoite, niewyobrazalbym ze moja piekna blondyneczka az tak to uwielbia i ma tak wielka roskosz,po pewnym momencie polozyl sie na mojej Jole, jego wielki gigantyczny sterczacy do gory wyprostowany zanuzal sie sie w glebie moje zony, obje w objeciach calowali sie pompujac swoja kochanke, nie przerwane ruchy ktore stawali sie coraz szybsze doprowadzaly moja jedyna do dlosnego placzu i blagania, jej roskosz byla udaremniana lzami proszac, ,,,,,,,,,,tak prosze eszcze, ja ci kocham jeste moj najdrozszy, jestem twoja i tylko twoja, yeeeess, jeszcze, stalem oslupialy, nie widzialem nigdy mojej zony tak rozpalonej, tak krzyczacej, nigdy, znowu widzac jak ja dymie i rznie ponownie doznalem orgassmu, bylem w stanie nie waszkosci. Marek przewrocil Jolenke na brzuch polozyl sie na niej masyjac swoim gigantem miedzy jej posladkami, po chwili uslyszalem jek mojej zony, zalosny, prosze Mareczku-,blagala Jola -nie rob tego, prosze blagam, przestan jego gigant delikatnie zanuzal sie w pupci mojej wspanialej zony, wsuwajac sie powoli polozyl sie na Joli zaczynajac dokonywac powolnie zanuzania sie w dupence moje Joli,, Nie ustanne blagania i placz doprowadzal mnie do szalu- to boli,przestan krzyczala jola- nie rob tego blagam, jej wrzask byl wrzaskiem poddania sie. Marek zaczynal szubsze ruchy, jego dupcia poruszala sie szybcie i znow powoli pozwalajac w glebi zanuzyc sie w pupci moje slubnej, jej placz byl placzem roskoszy,- tak prosze ,,,blagam, nie przestawaj, szybciej, taaaaak jeszcze, jestem twoja tylko twoja Mareczku........ jesczce, po chwili Marek wyskoczyl spuszczajac sie na calej jej pupci, placz cale roskoszy moje zony nie zanikal, widzialem po raz pierwszy zone w akcji osiagajac orgassm swego zycia, zaszokowany ucieklem do naszej sypialni polozylem sie na lozku dokonujac ostatnich ruchow mastrubacji ponownie osiagnolem orgassm, bylem zmeczony, oczy mi sie zamykaly same, po chwili ujzalem swija piekna zone w dzrwiach naszej sypialni -no i co,??? zapytala nadal ci sie podobam , nie wiedziales ze jestem taka slut???? a teraz jak ci sie to podobalo to jestes najwiekszym zboczencem jakiego znalam- odparla, wciskujac sie do lozka zaczela mnie calowac masujac mego malego, no jak ci sie podobalo to pokaz ze co najmniej potrafisz byc meszczyzna i dac mi satysfakcje jak Marek?? nie wiem co cie stalo zaczolem piscic moja zona jak szaleniec nie zwracajac uwagi na nic byle zanuzony jezyczkiem w jej rozluznionej cipence, kochalismy sie tak podobnie jak Jola z Markiem, tej nocy mislismy orgassm jak nigdy przedttem, obudzilismy sie nad ranem spojrzelismy sobie w oczy, usmieclilismy sie do siebie patrzac w oczy jak nowo zakochani, Kocham ci ---odparla Jola, naprawde kocham cibie i Marka i chce byc z wami na zawsze, po chwili wszedl marek do naszej sypialni wskoczyl po koldre zaczynajac piescic moja jolenke, odwrocila sie w moja strone na lezac nalewym boku patrzyla mi w oczy, w tym samy czasie Marek objal Jole i zaczol kochac ja od tylu posuwajac rzna Jolcie. ktora wpatrzona we mnie doznawala roskszy bawiac sie moim malym
caly dzien spedzilismy w trojke w lozku dokonujac roznych zabaw, byl to nasz najwiekszy dzien w naszym zyciu, zmiany i dzien wielkich zmian, Marek razem za nami goscil przez nastepne 5 tygodni w ktorych wspolnie co noc we trojke dzielilem swoja kochana zone z jej tzw kuzynem w troke dzielilismy wspolne malozenskie loze zabawiajac sie z Jola doznajac nowych roskoszy i nowych odkryc,Po wyjezdzie Marka doszlo do spowiedzi Joli ktora opowiedziala mi o swoich przygodach pozamalozenkimi, o swoich kochankach , itd, w obecnej chwili nie mamy nic przed soba do ukrycia, mowimy sobie o wszystkim, nasze zycie seksualne stalo sie bardzo aktywne, dokonujac wiele zmian w naszym malozenstwie okazalo sie ze wreszcie jestesmy dla siebie stworzeni, wszystko co bylo, bylo brakiem zaufania i rozmow miedzy soba, Moze jest dziwne ale jest prawdziwe, mozecie sobie myslec co chcecie ale uwazalem ze jest moim obowiazkiem napisac o tym i rozwiazac dyskusje , gdyz sam bylem w sytuacj gdzie nie potrafilem zauwazyc mojej wlasnej zony, co moglo doprowadzic do powiklan amlozenskich jak i tez rozodem, powyzsza sytucja nauczyla nas oboje do zaufania, rozmow i tematow jakich tysiace malozenstw boi sie ujawnic, nalezy zauwazac swoje bledy i nauczuc sie tez poznac fantazje partnera aby moc wspomagac sie nawzajem w dziennym zyciu, Nie mysle ze jset to chore, mysle poprostu ze zyjac w wlanym swiecie lekamy sie ujawnieniem wlasnej osobowosci wiec radze, zapytajcie sie wspolmalozonka o fantazjach, nie zwalaj winy na partnera strony postaraj sie glebiej doznac fantazje swego partnera