Autor |
Wiadomość
|
pawel45wawa
|
Wysłany: Śro 17:30, 25 Lis 2015 Temat postu: Nowy rozdział się rozpoczął |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Właśnie godzinę temu dostałem telefon od żony, ze bezpośrednio po pracy idzie do Marka - nowo poznanego 52-letniego, szpakowatego samca, z którym widzielismy się w niedzielę na piwku.
Niespodziewanie dziś zaprosił żonę do siebie, żeby sprawdzić jak bardzo ich fantazje internetowe pokrywają się w rzeczywistości.
Zdaniem żony, jego polot i wirtuozeria w fantazjowaniu doprowadza ją do obfitej wilgoci w czasie czatowania i tylko dlatego, że najczęściej robi to w pracy nie może uwieńczyć tego samogwałtem.
No i podobno Marek ma owszem owszem naganiacza.
Mam obiecane, że jak wróci .......będę znał każdą minutę spotkania.
Obecnie nosi mnie, drżę z podniecenia, ciekaw jestem co teraz tam się dzieje - w w spodniach mam wilgotny namiot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malvin
|
Wysłany: Czw 20:15, 26 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Opowiedz! I cóż było dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel45wawa
|
Wysłany: Pią 11:07, 27 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Jak na razie nie mam zbytnio czasu na rozpisywanie się , ale niebawem to zrobię.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel45wawa
|
Wysłany: Pią 20:43, 27 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Marek w trakcie podrózy do niego żony przysłał jej sms-a "Drzwi są otarwarte - proszę śmiało wochodzić i jak możesz będąc we windzie podciagnij majteczki mocno do góry, tak żeby werżneły sie w twoja szczelinę".
Ala drżała cały czas z emocji.
Pprzywitał ją w szlafroku i szampanem. Zaschło jej w gardle , wiięc 1 kieliszek wyppiła niemal duszkiem po toaście za "efktowną zabawę".
Szmpan rozlużnił Alę i stała się swobodniejsza choc serducho nadal mocniej kołatało. Przy 3 kieliszku szamana Marek usiadl na oparciu fotela gdzie siedziała Ala i zaczał ja gładzić po udzie przez spódnicę.
Spytał ją :Na co teraz masz ochote w 1 kolejności ?
Żebyś mnie rozebrał - powiedziała Ala
Wstań w takim razie - powiedział Marek
Staneła przed nim a on powoli rozpiał zamek spódnicy i powoli zsuwał ja w dół. Miedzy jego udami Ala dostrzegła preżącego się kutasa pokaznych rozmiarów całkiem wygolonego i wiszące jądra. Marek przez rajstopy zobaczyl wicęte mocno majtki w jej szczelinę
odwórcił ja tyłem i zaczał ja całować po dupci masujac jej uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel45wawa
|
Wysłany: Pon 21:35, 30 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
mam odrobinę czasu więc czas na kontynuację .......
Markowi przypomniało się, ze nie było jeszcze przyslowiowego brudzia. To był tylko pretekst, żeby rozlużnić się kolejną lampką szampana i dopaśc jej ust.
Stali na przeciw siebie i zaczeli sie calować. Jedna jego ręka bładziłą po pośladkach a 2ga wsunełą sie pod koszulę w poszukiwaniu zamka od biustonosza.
Niebawem Ala była w smych majtkach i rajstopach a on z rozchylonym szlafrokiem.
Ala spojrzała na jego pulsujacego pytona (bo tak go nazwała) i widocznie Marek zauważył w jej oczach uśmiech i wzmożone pożądanie. Wział jej dłon i stojac połażył ja na swoich jadrach ..Ummmmmm ......Ala odchyliła się do tyłu a Marek zaczał lizać jej sutki ......
Wkrótce polegli na posłanym łózku. Marek zdjał z niej rajstopy i majteczki ...... wział ej w ręke i podsunał sobie pod nos "To jest prawdziwy smak i zapach dojrzałej samiczki" - lubił to widocznie . Powachał je jeszcze kilka razy i polizał w końcu .
Ala lezała na lpecach a Marek przyklęknał przy jej głowie podajac jej do ust swojego pytona . W tym czasie jego jedna dłoń masowałą jej psiteczke i głądziła po piersiach.
Położył się pózniej obok niej i obejmujac zaczzał szeptać:
Chcesz być dzisiaj dla mnie samicą do dymania ? - zapytał
Po to własnie przyszłam - odp. Ala
I nie bedziesz miała nic przeciwko jak mnie poniesie trochę w emocjach ?
Nie będę miała, chcę doznać czegoś nowego innego - powiedziała.
To zaraz ułozysz sie wygodnie na skraju łozka i szeroko rozchylisz uda a ja zaczne smakować twoją ppizdeczke , te szeroką, wilgotną i pulsującą . Chesz tego moja samico?
Tak chcęęęęęę
Póżniej wypniesz sie tyłem a Marek wydyma swoją klacz w jej dojrzała pizdeczke na pieska
Tak , zrób tak własnie.
I tak się stało .Wcisnietat twarzą w pouszkę pojekiwałą jak jego pyton w kondonie rozchylał jej psiteczkę , chlupiąc w niej coraz mocniej .... po paru minutach padki na łózku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|