Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Rozmawialismy,żartowaliśmy opowiadaliśmy o róznych naszych erotycznych przeżyciach i powoli atmosfera zaczęła się robić prawidłowa.Ja sieziałam obok kolegi,niby przypadkowo dotknęłam jego członka,później zaczełam go delikatnie onanizowac,drapać po jajeczkach i wreszcie wzięłam mu do buzi i kiedy był już bardzo sztywny usiadłam na niego okrakiem.W tym czasie mój nasmarował mi odbyt żelem i zrobił to samo z członkiem studencika,rozchylił mi pośladki i naprowadził członka studencika na moją drugą dziurkę.Był to mój debiut,na początku miałam mieszane odczucia ale po chwili się rozluźniłam i zaczęła się piękna,ostra jazda.Nie jest to zbyt wygodna pozycja i trzeba dobrze zgrać rytm.Po chwili było tak,że ja dyktowałam tempo.Wcześniej ustaliliśmy,że chłopcy nie spuszczają sie do środka.Kolega oczywiście nie zdążył wyciągnąć i spuścił mi się a studencik grzecznie wyciągnął,poleciał do łazienki,umył członka i tak jak poprzednio wytrysnął nam na twarz.Kolega pożegnał się i poleciał do żonki,mój wylizał mi twarz i póxniej wszystkie mokrości z cipki,wszedł we mnie i na koniec spuścił mi sie do ust i na twarz.I tutaj przeżyłam mały szok,studencik wziął w rękę człoka męża,wyssałresztę spermy i tak jak mąż wylizał mi twarz i szyje na która też troche pociekło.Zgodziliśmy sie aby studencik został do rana,ale już bez stosunków,bo wszystko mnie bolało.Leżeliśmy sobie w łóżku i zbawialiśmy sie ręcznie i oralnie.Poprosiłam panów aby wzajemnie sie onanizowali a ja sobie leżałam i obserwowałam.poprosiłam aby tak to robili,aby skończyli w tym samym czasie i wzieli sobie do ust.Kiedy juz dochodzili położyli się i wzajemnie dokończyli sobie ustami.Causki.
Post został pochwalony 1 raz
|
|