Autor |
Wiadomość
|
crap1966
|
Wysłany: Śro 11:25, 10 Sie 2011 Temat postu: Zdrady w naszych głowach |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
Płeć: Mężczyzna
|
Problemem większości facetów, którzy się tutaj produkują są ich własne fantazje, które niestety w zdecydowany sposób odbiegają od szarej rzeczywistości. Najczęściej ich żony nawet nie mają bladego pojęcia o tych fantazjach, albo po prostu ich nie akceptują.
Powoduje to że taki fantasta buduje swój własny wirtualny świat, w którym realizuje swoje fantazje angażując w to inne osoby - najczęściej o podobnych preferencjach. Nie ma to jednak nic wspólnego z rzeczywistością.
Nie potępiam tego - na pewno moje fantazje są podobne i dla mnie podniecające, ale to TYLKO FANTAZJE i nie próbuję wciskać kitów, że jest inaczej. Nie łudzę się również, że moja żona nagle stanie się wyuzdaną dziwką, która będzie się rżnęła z kim popadnie tylko po to żeby zaspokoić moje marzenia i fantazje. Taki sposób myślenia powoduje, że faceci stają się śmieszni i żałośni - a to znaczy że nasze fantazje zaczynają nas ograniczać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
niepokorny31
|
Wysłany: Śro 11:40, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik Płeć: Mężczyzna
|
Popieram kolegę... Takie realizacje wymagają bardzo dobrej komunikacji między partnerami a to wymaga umiejętności rozmowy... Sam mam podobne fantazje, o których dyskutowałem z żoną... to nie tak jak nam się facetom wydaje... Dla kobiet seks w większośći to więź emocjonalna. Rzadko kiedy dla kobiety seks może istnieć bez uczuć. Nie szyjmy swoją miarą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
crap1966
|
Wysłany: Śro 12:21, 10 Sie 2011 Temat postu: A ile żon naprawdę zna te fantazje? |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
Płeć: Mężczyzna
|
Najgorsze jest to, że faceci tak bardzo wkręcają się w swoje wyimaginowane historyjki, że przestają odróżniać rzeczywistość od fikcji. Ile z tych żon tak naprawdę wie o tym, co chodzi po głowie ich mężom? Bo odsetek żon realizujących te fantazje jest naprawdę znikomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Waco1992
|
Wysłany: Czw 23:28, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Oj tam..
Np ja, ze swoja dziewczyna nawet nigdy nie uprawialem sexu, lecz juz ona wie o moich fantazjach i oczywiscie jest przeciwna temu.. ale wie ze mnie to podnieca itp i czasem mi sama opowiada jakby robila z innym mimo ze nawet ze mna jeszcze nigdy.. odbiera to luzno i wiem ze jak kiedys na sto % bede tego chcial to ona tez bedzie mogla to dla mnie i dla siebie zrobic i sprobuje..
Ale narazie same jej opowiesci mnie nakrecaja.. a wie ze to lubie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
crap1966
|
Wysłany: Sob 1:01, 27 Sie 2011 Temat postu: Kompletne bzdury i ściema |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5
Płeć: Mężczyzna
|
te wszystkie wpisy to jedna wielka ściema onanistów - "prawdziwe opowiadania" o spotkaniach żon z innymi, etc. Faceci nakręcają siebie i innych i to jest ten cały "cuckold" w internetowym wydaniu. A nieświadome żony ... Nie mają nawet bladego pojęcia co żałośni mężulkowie odwalają na takich forach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|