taka historyjka

dakota · Wysłany: Śro 9:40, 28 Mar 2012 Temat postu:

a co powiecie na taką sytuacje. żonka z koleżankami opija zdany egzamin. ja jade po nia po imprezce.żonka nieźle się upiła ,do tej pory raczej stroniła od alkoholu.Uparła się że pojedzie z tyłu. m na sobie to co na egzaminie czyli czarną obcisłą mini ,szpileczki i białą koszulke. namawiałem ją na pończoszki ale wolała rajstopy. Jak tak jedziemy,ona śpi z tyłu. jest późno w nocy.nagle widzę paru panów na czekających na stopa. widać że są po imprezce rozbawienie i wypici. zatrzymuje się i zabieram ich.dwóch wchodzi do tyłu. widze że żonka śpi głęboko.po chwili widze że faceci nie mogą wytrzymać i są zainteresowani żonką.Ja mówie że wiozę koleżankę z imprezki,zeby mocno ich nie peszyć.widze w lusterku że rączki ich jeżdżą po udach i pod spudniczkę.wiem że do domku nie daleko więc rozglądam się za jakimś zjazdem w lasek. i za chwileczke widze dróżke do lasu i zajeżdzam. Panowie po kolei mają ją. Podniecający widok,kiedy auto cał się buja i widać przez szyby wysoko uniesione nóżki żonki z majteczkami na kostce.W całym tym podnieceniu nie zaproponowałem panom zabezpieczenia chociaż wiem że zawsze coś w sucie by sie znalazło. Widać że oni o tym tez nie myśleli.żonka nigdy nie miała innych,a tu nagle paru i to jeszcze w aucie w lesie.Ona super wyszykowana,extra makijaż i porobione włosy,przecież miała egzamin. A teraz panowie mogli się tym cieszyć.Zastanawiałem się tylko czy w ogóle będzie coś pamiętać.Panowie bawili się jakby nigdy nie mieli kobiety.żaden nie wychodził z niej podczas finiszu i zostawiali wszystko w środeczku,a ja nie miałem pewności czy ją nie zapruszą.Po wszystkim podwiozłem panów do ich miejscowości ,a żonke poubierałem i zaniosłem do sypialni. nie umiałem się powstrzymać i wyczyściłem języczkiem to co wypływało z niej. Ona spała nawet nie reagując. Możliwe że miałem w ustach nasienie które zapłodniło mi żonkę