|
Moja żona i syn |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
klakier1
|
Wysłany: Wto 20:02, 11 Kwi 2017 Temat postu: Moja żona i syn |
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Witajcie wszyscy.
Prawdę mówiąc zupełnie nie wiem po co tutaj przyszedłem i jest to czysty przypadek. Szukałem w sieci rozwiązania mojego problemu który z jednej strony jest nie spotykany a z drugiej bardzo przeze mnie pożądany i nienawidzę się za to co czuję ale zupełnie nie wiem co mam o tym myśleć. Szukając pomocy zostałem skierowany na to forum bo jak widzę tutaj są podobne tematy i wielu ma wątpliwości. Moja żona sypia z moim synem, sypia to jest bardzo grzecznie powiedziane bo mówiąc najprościej on ją posuwa tak jak by była jego własnością. Zacznę od samego początku. Jesteśmy z żoną po ślubie blisko 20 lat ona ma 41 a ja 45. Nie mogę powiedzieć żeby była piękną kobietą bo nie ma co ukrywać nie ma 25 lat ale jest za to bardzo zadbana. Ale nie ważne. Choć pewnie mężczyźni rzucą na nią okiem bo jest bardzo zgrabna. Mamy blisko 18 letniego syna który na prezent dostał od kolegi jedną z książek i wtedy wszystko się właśnie zaczęło. Książka nosi tytuł „Nauczycielka” autorem jest niejaki Gawrylik. Jestem przerażony bo wszystko potoczyło się bardzo szybko i wiem czego to jest przyczyna. Blisko pięć miesięcy temu, nasz syn obchodził urodziny i jeden z kolegów jak już wspomniałem podarował mu książkę. Syn jest a raczej był bardzo wrażliwym mężczyznom i na początku nie byliśmy szczęśliwi z tego powodu, że taka książka znalazła się u niego w pokoju. Oczywiście zabronić mu nie możemy bo jest już pełnoletni ale chcieliśmy wiedzieć jaki ona będzie miała wpływ na jego psychikę. Najpierw poczytałem recenzję które mnie zaciekawiły a potem postanowiłem ją sam przeczytać, osobiście wywarła na mnie wielkie wrażenie choć nie gustuję w tego typu tematyce. Z opisów wygląda na to że to wyuzdany pornos ale książka ma drugie dno. Przyznaję że miałem wiele emocji czytając ją i szczerze mówiąc jest to jedna z bardziej kontrowersyjnych książek jakie są chyba. Nie mogąc wiele wypowiedzieć się bo przyznaję, że mimo iż jak wspominałem nie gustuję w takich książkach bardzo mi się spodobała jako nieprawdopodobna ale podobno prawdziwa historia. Powiedziałem żonie by ona ją przeczytała bo ja nie wiedziałem co mam myśleć i w razie czego, jeśli będzie to wulgarny pornos dla dobra syna będziemy chcieli wytłumaczyć mu co i jak (wiecie jak to jest lepiej jest dmuchać na zimne niż potem gasić wielki pożar) Małżonce, nie mogę powiedzieć że bardzo książka się spodobała ale była zachwycona historią i uznała że nie ma w niej niczego co mogło by mu jakoś skrzywić psychikę. Nawet sceny seksu opisane są bardzo poetycko. I na początku byliśmy spokojni do momentu gdy żona nie znalazła u syna w pokoju całej masy pornosów ale tak twardych że aż mi było głupio, których wcześniej tam nie było i tego jesteśmy pewni oboje. Były to bardzo ostre i ciężkie erotyki i zaczęliśmy się o niego martwić bo mnie samemu było nie do smaku oglądając je i czytając teksty. Były bardzo wulgarne. Nie chcieliśmy by z chora psychika wchodził w dorosłe życie bo może to być dla niego niebezpieczne. Na początku chcieliśmy z nim delikatnie porozmawiać ale jakoś mi brakło odwagi i poprosiłem żonę by starała się mu jakoś to wytłumaczyć. Synowie od matek zawsze inaczej przyjmą jakieś rady niż od ojca, wiem to po sobie. Oczywiście ja nie mam sobie nic do zarzucenia ale, na intymne tematy wole by rozmawiała z nim żona, tak przynajmniej wtedy wolałem. Ustaliliśmy że żona podejdzie go i spróbuje go wybadać co i jak. Po pierwszych podchodach okazało się że książka ta wywarła na nim tak ogromne wrażenie że zaczął szukać przygód i zdobywał doświadczenie w necie i na filmach. Oczywiście okazało się że syn nie ma dziewczyny a nawet jeśli by miał to z takim podejściem z jakim zapoznał się w pornosach lub od kolegów najprawdopodobniej szybko by się wszystko skończyło. Żona na początku delikatnie z nim rozmawiała i jak się zdążyliśmy dowiedzieć okazało się że książka tak bardzo mu się spodobała że chciał szukać mężatki i nawet już raz musiał uciekać przez zazdrosnym mężem bo jedna kobieta, poskarżyła się na niego i wtedy się wystraszyliśmy. Ja się krępowałem i żona również jednak nie chcieliśmy tego tak zostawić i ustaliliśmy, że z synem który do matki jednak zawsze ciągnął i łatwiej mu było, porozmawia o tych sprawach żona. Nasz syn, naprawdę bardzo pragnął bo nigdy nie miał kobiety, jest naprawdę młody i wrażliwy ale chciałby w końcu zrobić to z jakąś bo jak się okazało wszyscy jego koledzy już mają to za sobą a on nie. Żona na początku bardzo z nim starała się delikatnie rozeznawać temat. Raz była taka sytuacja że zauważyła jak podglądał ją podczas kąpieli co na początku ją wystraszyło ale nie zrobiła z tego powodu żadnej awantury. Wiadomo, syn chciał w końcu zobaczyć kobietę na żywo i to zupełnie nagą. Bo rozmawiając z nim żona powiedziała że aż się popłakał bo tak bardzo chciał widzieć gołą panią. Na początku mieliśmy mu pozwolić na to by poszedł do agencji i tam sobie popatrzył na żywo ale wystraszyliśmy się, że może się czymś zarazić i mieliśmy mały dylemat. Martwiąc się o syna, nie wiem co mnie podkusiło i spytałem żony czy może nie było by lepiej gdyby pokazała mu się nago bo w końcu od samego patrzenia nic się nie stanie. Na początku jednak, żona była bardzo przeciwna i się nie dziwię ale raz gdy kochaliśmy się nie wiem jakim cudem zeszliśmy na temat owej książki bo naprawdę zachodzi w głowę i tak ona też na żonę podziałała, że dość długo rozmawialiśmy o niej. Było podniecająco i był alkohol. Nie wiem jak to się stało ale wtedy żona gdy tak kochaliśmy się zaczęła po pijanemu wyobrażać sobie tę główna bohaterkę ksiązki i powiedziała że taka historia musiała być naprawdę piękna bo wbrew pozorom jest to książka o miłości i chcieliśmy by jednak nasz syn mógł też trafić na taką która będzie tak wspaniała jak i ona bo w seksie nie ma nic piękniejszego jak uczucie miłości. Mówiła że ją podglądał już w Łazice więc chyba nic się nie stanie jak po prostu pokaże mi się nago. Ja na początku miałem obawy bo miłość matczyna jest inna niż miłość kobiety do mężczyzny. Żona zastanawiając się powiedziała, że świadomie nie pokaże się mu ale musiała by się chyba napić, w każdym razie nie po rzeźwemu. Ja nie wiem dlaczego, przystałem na to ale stwierdziłem że będzie problem z głowy. I ustaliliśmy że jednak to żona przynajmniej pokaże się synowi by ten mógł zobaczyć kobiece ciało nim trafi w łapska jakiejś niewyżytej dziwki która bardziej może go zniszczyć niż nawet koledzy. Ja tego dnia postanowiłem że nie będzie mnie w domu a tak naprawdę miałem nockę i ustaliliśmy że żona sie napije na odwagę i pokaże synowi siebie nago. Nie powiem, spodobało mi się to, że ktoś ją będzie taką oglądał i nie wiem dlaczego podnieciłem się i zaczęła być w moich oczach piękniejsza. Tej nocy gdy wyszedłem do pracy moja żona postanowiła że się napije kilka głębszych i faktycznie tak się stało. Nastepnego dnia gdy spytałem jak było ona mi na to, że nie było tak źle jak się obawiała i że udało się jej przemóc wstyd. Jednak coś mi nie pasowało, nie wiedziałem co, ale wiedziałem że jest coś nie tak bo jakoś dziwnie się do rozmowy nie kwapiła. Ja na początku uznałem, że żona się wstydzi więc zrezygnowałem ze szczegółów. Coś mi jednak nie dawało spokoju i chciałem wiedzieć jak reagował i przez kilka nocy wypytywałem jej jak to było w końcu zdecydowała mi się opowiedzieć całe zdarzenie i byłem na początku wściekły bo nie wierzyłem w to co słyszę. Żona całą się trzęsła z nerwów i prawie się na początku popłakała bo jak sama powiedziała strasznie ją to dusiło i tak by mi to powiedziała. Zastanawiałem się co jest grane bo mimo iż byłem wściekły bardzo mi się to podobało. Poprosiłem by powiedziała mi to ze szczegółami i było to mniej więcej tak. Na początku myślałem że było tylko dotykanie i nic więcej.
Gdy ja wyszedłem do pracy, moja małżonka postanowiła w pokoju usiąść z lampką wina. Miała nadzieję że syn przyjdzie do pokoju i porozmawiają sobie luźniej. Niestety żona nie mogła się doczekać i siedziała sama popijając wino. Z czystej ciekawości zajrzała do niego do pokoju dyskretnie i zauważyła jak siedzi i się onanizuje. On to zauważył i się wystraszył bardzo bo to cholernie krępujące. I zaczął płakać. Moja Krysia, nie wiedząc co ma robić bo też zbyła w szoku choć nie bardzo zaczęła mu wyjaśniać że ma czas itd. Syn aż zaczął płakać że już nie może wytrzymać. Wtedy Krysia powiedziała że jeśli chce to może zobaczyć jeśli chce to piersi swojej matki a syn wtedy powiedział jej że chciał już o to poprosić ale nie miał odwagi. Mówił jej że jest bardzo zgrabna i ładna bo naprawdę jest i żona się wtedy rozczuliła. I powiedziała że jeśli się nie wstydzi matki to może zobaczyć jej piersi skoro tak bardzo tego pragnie i na początku z wielkim mimo wszystko oporem zdecydowała się rozpiąć szlafrok i została w samym biustonoszu, po czym zaczęła po woli ściągać go z siebie. Czuła się bardzo skrępowana ale jak zobaczyła że spodenki syna się powiększają to jakoś jej przeszło bo uznała że mu się one podobają i tez sama ona. Syn aż cały się trząsł, spytał czy może dotknąć a zona po chwili namysłu zgodziła się i tak zaczął ją dotykać. Był tak podniecony że nie był w stanie tego opanować a jego majtki aż miała wrażenie że mu pękną. Żona pozwoliła mu się dotykać ale zerkała dyskretnie na jego majtki które z każda chwila powiększały się coraz bardziej. Była pijana a raczej podpita. Bawiła ją ta sytuacja i nawet troszkę ją to podniecało że on tak reaguje. Jak sama powiedziała, na początku się krępowała ale potem pod wpływem jego dotyku coraz bardziej się relaksowała bo było to przyjemne. Atmosfera się bardzo rozluźniła tak że Krysia została w samych majteczkach. Nie spodziewała się bo w końcu po chwili położyła się na sofie a syn dotykał ją do woli po piersiach i nawet odważył się ją pocałować ale na początku na tym się kończyło bo syn musiał wyjść do łazienki tak mu stał. Ona go zawołała i powiedziała , że to normalne by się nie krępował. Żona była już pijana i to bardzo i gdy syn wrócił u usiadł powrotem na łóżku tuż obok zaczął ja dotykać po ciele bo mu na to pozwoliła. Podobało się jej jak ją gładził i po piersiach i po brzuchu i rękami zapędzał się na jej majteczki a żona w końcu powiedziała mu że ściągnie je ale pod warunkiem że syn tylko popatrzy. I się zgodził na taki układ. Gdy żona już leżała nago syn ją dotykał tylko w piersi i brzuch a faktycznie omijał dolną część ciała a jego majtki tak bardzo odstawały od ciała i ona to widziała i jak sama mówi, że nie wie co ją podkusiło ale dotknęła go tam i wtedy się zaczęło. Syn popatrzył na nią a w jego oczach pojawiły się łzy proszące jak to określiła o to by dotknęła go i żona zaczęła go gładzić najpierw po majtkach a po chwili najpierw samymi paluszkami wsuwała je w majteczki i gładziła go po penisie, po czym po chwili wsunęła swoją dłoń do środka i gładziła go tam trzymając za członka. Syn ją cały czas pieścił po piersiach i brzuchu i żonie się to spodobało tak że jakoś jak mówiła, uda same jej się rozchylały bo chciała by się odważył dotknąć ją tam i faktycznie, stało się. Syn zaczął gładzić jej cipkę a ona pieściła jego członek. Syn aż drżał z podniecenia i żonie się tez udzieliło. Obciągnęła mu spodnie i bawiła się nim tak. I sama nie wie kiedy ale on stał tak blisko że prawie przy jej głowie były jego biodra. Nie wie co ją napadło ale tak ją ta sytuacji nakręciła, że przybliżyła usta do jego członka i zaczęła go całować i po prostu wzięła go do buzi i ssała. Syn wtedy jakimś cudem chyba odruchowo zaczął całować jej brzuszek i całował jej łono i cipkę która już była całkiem dostępna. Zupełnie nie pamięta jak się to stało, była pijana i bardzo chętna na jego pieszczoty i poniosło ją. On wkładał jej paluszki do cipki i piepszył ją tak i zrobiła się pozycja 69. Ona ssała jemu a on ssał jej. Żona była bardzo pijana i nie kontrolowała się a on był trzeźwy i zaczęło wychodzić z niego pożądanie i przestał się kontrolować i nim się obejrzała to złapał ją za głowę i był taki władczy jak prawdziwy samiec a ona myślała już tylko o seksie zaczęła do niego mówić by ją piepszył. Syn zaczął to robić. Sytuacja była taka, że myślała że odleci z rozkoszy. Miała niemal orgazm z a orgazmem a on nie wiedział ale miała wrażenie że przez cały czas jak ją piepszył to nawet jak się spuścił to mu stał i ją posuwał bez końca.
Walił ją jak królik.
Gdy mi to opowiadała bo nie mogła już wytrzymać po prostu płakała bo jak powiedziała podobało jej się to a ja byłem w szoku. Nie wiem dlaczego na początku oczywiście byłem zły ale pretensje mogłem mieć do siebie a potem zacząłem się z nią kochać i to tak jak nigdy. Tak bardzo mi się to spodobało mimo wściekłości że długo nie mogłem o tym przestać myśleć. Jej opis tego wszystkiego spowodował że zapragnąłem jej jeszcze bardziej, była w moich oczach i czego nei mogę zrozumieć piękniejszą kobietą. Gdy jej powiedziałem, że się nie gniewam uśmiechnęła się ale jak dodałem że chciał bym by zrobiła to jeszcze raz przeraziła się. Gdy spytała czy na pewno tego chce to upewniłem ją że pragnę. Uświadomiłem sobie że to przecież nie jest nikt obcy ale syn. Niestety spodobało mi się to bo fantazjowałem o tym jak ona to z synem robi. Po prostu błagałem ja niemal co noc bo mi czegoś brakowało po kilku kolejnych nocach upojnego seksu i fantazji i moich nalegań, żona powiedziała że zrobi to jeszcze raz. I faktycznie gdy poszedłem do pracy na nockę żona zaprosiła syna do naszej sypialni i zrobiła to z nim ale teraz już po trzeźwemu a w każdym razie nie była tak bardzo pijana. Z jej relacji wynikało że było lepiej niż wcześniej. Przyznał się jej że często nas podglądał i marzył o niej. I od tamtych chwil mam świadomość że oni się pieszą gdy tylko wychodzę do pracy na nockę a ja niestety zamieniam się z kolegami by tylko wychodzić z domu w nocy bo cholera jasna podoba mi się to jak ona z nim jest w łóżku i mi potem o tym opowiada kochając się ze mną tak jak z nim. Tyle komplementów ile on jej powiedział nie powiedziałem jej nigdy ja. Nasze Zycie w łóżku rozkwitło. Żona jest szczęśliwa i syn również i ja o dziwo też. Oczywiście on nie wie o tym ze ja wiem i cały czas mu się wydaje że ja jestem zupełnie nie świadomy.
To było na tyle. Zdecydowałem się nieudolnie opisać to zdarzenie bo nie wiem co robić. Jestem chyba chory bo akceptuję taką sytuację i bardzo mi się ona podoba. Szukałem opisów podobnych gdzieś w necie ale przekierowało mnie tytłaj gdzie znalazłem historię z ta książką w tle więc postanowiłem ją tutaj tez opisać. Najgorsze jest to że fantazjuję o niej nie tylko jak jest z synem w łóżku ale z innymi mężczyznami też.
Jestem chyba chory bo mi się to podoba. To dziwne że ktoś i to widzę nie tylko ja czerpie przyjemność z tego jak żona robi to z innym. Najlepsze w tym wszystkim jest to że jeszcze bardziej ją kocham niż kiedyś.
Nie wiem czy to książka tak podziałała na nas czy po prostu jesteśmy chorzy. Choć z tego co widzę to wielu z nas am takie upodobania a książka tylko pomogła się odkryć.
Prosze oszczędźcie mi przykrych komentarzy bo i tak mam moralnego kaca i nie wiem co dalej. Wyobrażam sobie żonę z innymi i wiem że jeśli jej to zaproponuje to na pewno się zgodzi bo spodobało jej się to. Nigdy nie była tak zaspokojona jak teraz bo ma i w nocy i w dzień.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
misiek47
|
Wysłany: Śro 15:23, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Żona z innymi , to nic strasznego. Ona też ma takie myśli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klakier1
|
Wysłany: Śro 22:46, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Nie wiem czy się cieszyć czy nie ale jak przedtem takie tematy ją nie kręciły tak teraz sama prowokuje pytając o syna czy mi się to podoba. Mam mieszane uczucia bo z jednej strony chciał bym a z drugiej to jest syn. Boję się, bo często koledzy do syna przychodzą nawet często urządzali sobie przyjęcia u nas. Ja i tu niestety pretensję mam do autora bo opisał to w taki sposób że spodobało mi się i mówiłem jej że gdyby to było takie subtelne jak w ksiązce to na prawdę nei miał bym do niej żalu. A żona pytała mnie czy jestem pewien że tego bym chciał i wiem, że chce się upewnić czy czasem jej nie sprawdzam.
Zobaczę co czas pokaże ale kocham ją bardzo i wcale nasze życie intymne nie straciło ale zyskało. Z tego co widziałem tutaj to o książce mówią i mają rację bo działa na psychikę kobiet. Żona mi powiedziała, że gdyby była taka sytuacja to mogła by to zrobić. Ale na szczęście to książka ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek47
|
Wysłany: Śro 23:09, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Możesz powiedzieć od jak dawna żona sypia z synem i jak często? Sypia, śmieszne określenie na to.
od dawna się z nim bzyka?
Czy nie nachodzi Cię chęć żebyście obydwaj jednocześnie ją zaspokajali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klakier1
|
Wysłany: Czw 12:35, 13 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wszystko się zaczęło kilka miesięcy temu po urodzinach syna. Zaczęliśmy wtedy bardziej interesować się jego dziwnym wcześniej nie spotykanym zachwytem ciałem kobiety (może zawsze to było ale nie zwracaliśmy uwagi) Wiem na 100% że książka wywarła na nim duże wrażenie (na żonie z resztą też) bo tak jak wcześniej nawet nie myślała o tym by mieć takie przygody bo bała się tak teraz wiem, że może sobie pozwolić na więcej i wie że wszystko zostanie w domu, syn nie szepnie słowem. Niestety geny ma po dziadku i jest mimo młodego wieku mojego wzrostu 190 cm to i zapewne jest bardziej obdarzony niż ja w jego wieku byłem. Żona z resztą mówi że ma sporego. Pierwszy raz było jak pisałem gdy zdecydowała wspólnie ze mną że zadba o to aby nie miał fatalnego startu w dorosłe życie. Była pijana i najpierw go tylko masowała potem zaczęła mu robić loda i pozwoliła mu się dotykać i całować tam i było jej na prawdę dobrze. Potem już śmielej tylko było. To na 100% wpływ książki bo też mi mówiła już otwarcie, że gdyby miała pewność że każdy facet zachowa romans dla siebie to tez by się zgodziła jak w książce. Z koleżanką która kiedyś miała romans tez o książce rozmawia i koleżanka też jest nią zachwycona, jej mąż też fantazjuje a jej wspomnienia odżyły. Ja mam mieszane uczucie bo to mój syn ale ale z drugiej strony chciał bym by moją żonę mógł brać przy mnie, chciał bym patrzeć na to tylko że na razie nie mówimy mu nic. Żona jest zadowolona i nie krępuje się nawet chodzić w samej bieliźnie po domu jak jesteśmy wszyscy, i dziwne uczucie i na prawdę podniecające to jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek47
|
Wysłany: Czw 23:59, 13 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Jeżeli bardzo tego chcesz, to trzeba o tym powiedzieć . Postawić sprawę jasno.
Chociaż właśnie ten szkopuł , że to jest Wasz syn, a stosunki są kazirodcze. Ale mleko już się rozlało. Syn bzyka matkę, matce to się podoba, Tobie też i wynika , że tylko syn jest nieświadomy tego , że Ty o wszystkim wiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek47
|
Wysłany: Wto 12:17, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Są swoją drogą niezła fantazja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
b0qwer0
|
Wysłany: Śro 0:35, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 24 Kwi 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
ostra historyjka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
|
Wysłany: Czw 12:19, 27 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Może koledzy syna też by chcieli spróbować mamuśki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ron67
|
Wysłany: Pią 10:21, 11 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2022
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Cześć , my w rodzinie przerabialiśmy podobny temat ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ron67
|
Wysłany: Pią 21:29, 11 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2022
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wszystko zaczęło się od moich problemów z prostatą , zabieg i brak wzwodu , a Anka żona ma 46 lat , i oczywiście potrzeby , jak kobiety w tym wieku , widziałem że się męczy , daliśmy ogłoszenie , ale lipa sami ściemniacze , i wtedy przyszedł mi pomysł do głowy , a może syn , Anka jest ładną kobietą , spora pupa , duże piersi , ładne biodra , , w supermarketach faceci się za nią oglądają , powiedziałem Ani co wymyśliłem , ale się wściekła , kilka dni mało co mówiła do mnie , ale cały czas poruszałem temat , syn na prawie 17 lat , jest wysoki , ale rano widziałem jak mu się odznacza piżama , jak na swój wiek jest duży , , oczywiście zdrowy , to ważna sprawa , , Namawianie myśle że trwało około miesiąca ,po okresie Ania mówi , zobaczę jak pójdzie , jedz na ryby w sobotę i niedziele a ja zobaczę , co nam wyjdzie z tego , obiecała że mi wszystko opowie , ja wyjechałem na ryby , a żona z synem w domu , cały czas myślałem jak im idzie , ale nie telefonowałem , żeby nie popsuć atmosfery , po powrocie w niedziele około 19 godziny , żona mnie przywitała w szlafroku , w mieszkaniu było czuć spermę wymieszaną ze śluzem mojej żony , zapytałem i jak poszło , pokazała mi dłoń i powiedziała 5 razy , ale jest mały problem , mały ma krótkie wędzidło , nie odsłania mu się żołądź i troszkę ma opuchnie tego , będziemy musieli iść do urologa i mu podciąć , odparłem że bez problemu , relacja żony z soboty i niedzieli , sobota mijała jak każda sprzątanie pranie prasowanie i gotowanie , postanowiła że jak ma coś być , zrobi to na trzeźwo , wieczorem zapytała syna czy dla niego jest atrakcyjna , i tata po zabiegu ma problem , czy by chciał pomóc jej , a ona jemu , zapytała czy robił to , odparł ze nie , po kąpieli poszli do naszej sypialni , żona włożyła długą koszule nocną , a syn był w piżamie , żona mówi że naszło ją miliony myśli , jak , gdzie , ale postanowiła że zrobi to , syn powiedział że widział na filmach porno , jak to wygląda , cały czas myślała , jak to przebiegnie , i tak leżeli w naszej sypialni oglądając TV , mówi że długa przerwa zrobiła swoje , wzięła syna ręką za penisa , od 11 roku sam się kąpał to nie wiedziała jakiego ma , mówi że dość szybko mu zaczął twardnieją , dość spory , ja to widziałem rano , czasami , nie wiem jak Anka nie zwróciła na to uwagi , ale do faktów , mówi że troszkę było jej głupio wyłączyła lampkę nocną , tylko był włączony TV , odchyliłem koszulę nocną i syn był między nogami tam gdzie wyszedł 17 lat temu , to pozycja klasyczna , ale musiała ręką mu pomóc trafić w pochwę , mówi że była podniecona , a wtedy jest mokra , mówi ze kilka ruchów było płytkich , ale i poszedł do końca , ja mam 17 centymetrów , z tego co mówi żona syn ze 22 centymetry , wygięty do góry , zrobił kilka pchnięć i poczuła ze mu pulsuje , zlał się , ale mówi że i ona doszła , w nocy zrobili poprawkę , z inicjatywy syna , spali razem
, rano jeszcze chciał i jeszcze w południe i przed moim powrotem , mówi że tak ją boli że szok , widziałem , cała opuchnięta , , po kilku dniach syn miał obcięte wędzidełko , 7 tygodni na wyleczenie , z żoną doszliśmy do porozumienia w sprawie anty koncepcji , mi wrucił wzwód z viagrą , ale wiem że Anka jest w dobrych rękach ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ron67
|
Wysłany: Pon 10:23, 14 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2022
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Dodam jeszcze że syn oczywiście nic nie wie że ja o wszystkim wiem , mamy z żoną umowę że mówi mi o wszystkim , prowadzimy sklep , ja rano jadę po towar i wtedy mają czas na spędzenie około godziny razem , i jeszcze po południu , czasami żona włącza dyktafon i nagrywa , lubię odsłuchiwać ja nasze łóżko w sypialni zaczyna skrzypiec , żona ma szybki oddech , i co jakiś czas słychać pełne głębokie pchniecie , żona wtedy krzyczy i bardzo głośno oddycha , i dochodzi do orgazmu , , po takim stosunku ma problem
z chodzeniem , a mała jest cała czerwona , czasami rozmawiamy na ten temat , mówi że bardzo dobrze że ją przekonałem , na tak odważny krok ,
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dardaro
|
Wysłany: Czw 21:25, 07 Kwi 2022 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 07 Kwi 2022
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Obie historie bardo ciekawe. Mam pytanie do klakier1 jeśli tu jeszcze zagląda. Jak sytuacja się po tym czasie rozwinęła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry57
|
Wysłany: Pią 10:17, 08 Kwi 2022 Temat postu: dalszy ciag |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
kukuła dysko !
chyba temat umarł śmiercią naturalną.
a szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ron67
|
Wysłany: Wto 13:17, 03 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2022
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Troszkę nam się nawydziwiało , to na 100% pewne żona była u ginekologa , jest w 6 tygodniu ciąży , a ojcem jest syn , podjęliśmy trudną decyzje , ma urodzić , co by to nie było ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|