| Autor |
Wiadomość
|
|
lanah
|
 Wysłany: Wto 10:45, 02 Cze 2009 Temat postu: pod scriptum |
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorski
Płeć: Mężczyzna
|
Może mój pomysł jest jednak najlepszy?Jeśli żona naprawdę Cię kocha to zakceptuje sytację.Jeśli chodzi o dzieci,ciążę? no trudno wszystkie dzieci są nasze jeśli rodzi moja żona to ja jestem ojcem,proste.Bawiąc się ogniem zawsze można się popażyć.Dlatego super są obcy faceci z którymi po tem nie ma kontaktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Kandaon
|
| Wysłany: Pią 15:19, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Jakby co to zgłaszam się na ochotnika...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
marcel311
|
| Wysłany: Nie 11:40, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
Płeć: Mężczyzna
|
Też próbuję namówić moją żonkę od kilku lat na coś więcej niż 1+1 i nie udaje się. Nie bo nie. Żadnych innowacji w seksie, zabawek, śmiała bielizna to też od bardzo wielkiego święta i jak można to jak najmniej tej śmiałości. Też by się przydał jakiś ciekawy pomysł aby ją ośmielić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
zibi74
|
| Wysłany: Pią 10:29, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Jestescie jak dzieci, -jak namówic- zenada. A co bys TY zrobil jak zona by cie namawiala zebyś obciagnol i dal dupy jakiemus facetowi*,przeleciał staruszke*,psa sasiada*(*-niepotrzebne skreslic), napewno powiesz ze to chore i ze cie to nie rajcuje.Jej tez nie rajcuje bzykanie sie z innym na twoich oczach. Popatrz na to realnie, twoja zona ma calkiem inne zapatrywanie na sex i pod tym wzgledem do siebie NIE PASUJECIE!!! Wiec albo zrezygnuj ze swoich fantazji albo zmień zone. Nie zmuszaj nikogo na sile zeby robil to czego nie chce!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zibi74 dnia Pią 10:33, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Tom
|
| Wysłany: Pią 13:55, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Sprawa trudna, ale może fortelem...
Mocno zakrapiana imprezka.. wracasz z nią .. potem bara bara, takie dosyć męczące, aby zasnęła... ale bardzo zadowolona...
potem drynasz po umówioną parkę... bawicie się przy niej (może bardziej oni niż ty, aby cię nie oskarżyła, że to Ty)...
Jakieś delikatne foty, jak niby oni ją zabawiają...
Ranek.. dwie wersje...
Tamta parka jeszcze jest.. zbiera się i dziękuje jej, że była super...
Druga wersja, zostają ślady zabawy, garderoba jego.. (nawet może po nią później wdepnąć w południe - mówiąc, że była ekstra)... Zostają zdjęcia...
Ty jej dziękujesz, że było super i że się odważyła...
A parkę poznaliście po drodze...
Wiem, wiem, łatwo powiedzieć.
Ale staraj sięeliminować jej obawyy (o niechcianą ciążę - zabepieczcie się), podkładaj jej gazety i filmiki z takimi scenami... oswoi się....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
