Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Witam, jestem świeżak na tym forum ale nadrabiam zaległości czytając to i owo:) od dłuższego czasu staram się zachęcić żonke do czegoś nowego w Naszym pseudo życiu erotycznym. Nuda straszna Nas dopadła, cały czas oklepany schemat rozmawiałem, namawiałem, itd. itp ale nic jej ruszyć nie może. Przed ślubem było przyjemnie ale po ślubie to już inna kobitka. Cały czas mnie strasznie kręci, cały czas jest dla mnie zajebiście atrakcjyna ale ta nuda... Zacząłem się zastanwiać co może być?? Może jakby ktoś inny ją wyruchał to dziewczynie by się coś odmieniło. Fakt kręcą mnie takie rzeczy ale ona nwet nie chce o tym słyszeć. I znowu dupa nic z tego Nie chce jej zdradzać ale jak długo można tak żyć?? Coraz częściej myślę o skoku w bok. Zaden romans ani długa znajomość. Podobno podobam się kobietą i nawet znam kilka co z chęcią by poszly ze mną na mały skok w bok. Ale czy to jest wyjście z sytuacji?? Ma ktoś jakieś pomysły??
Post został pochwalony 0 razy
|
|