Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Od czasu do czasu jeździmy z żoną opalać się na dzikie plaże nad Wisłę. Opalamy się z reguły nago (a żona praktycznie zawsze nago). Kiedyś strasznie mnie to peszyło i krępowało i szukałem takiego miejsca w którym szansa że ktoś nas/ją zobaczy była minimalna. Ostatnio zaczęło jednak mnie podniecać że ktoś może nas podglądać, ukratkiem cykać zdjęcia żonie lub po prostu podejść czy też blisko przejść.
Czy są tutaj może jacyś podglądacze lub osoby które podnieca robienie zdjęć z ukrycia? Jest ktoś kto chciałbym popodglądać moją żonę? Moglibyśmy się umówić i mógłbym podać dokładną lokalizację gdzie się opalamy lub mógłbym spróbować namówić żonę na opalanie w jakimś miejscu wskazanym przez Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|